Strajk pilotów niemieckiej Lufthansy spowodował, że w poniedziałek odwołane zostały trzy loty z wrocławskiego lotniska im. Mikołaja Kopernika. Na lotnisku pozostało ok. 150 pasażerów.
Z powodu strajku na tle płacowym pilotów, niemieckie linie lotnicze CityLine i Eurowings, należące do Lufthansy, odwołały w poniedziałek do południa około 200 lotów krajowych oraz międzynarodowych. Największe zakłócenia panują na lotniskach w Monachium i Frankfurcie nad Menem.
Jak powiedział prezes firmy WRO - LOT, która zajmuje się obsługą pasażerów, Arkadiusz Miszuk, obecnie trwa przebukowywanie biletów tych pasażerów, którzy chcą kontynuować podróż. "Część odwozimy do domów lub do hoteli, ale nie widzimy oznak paraliżu lotniska" - mówił Miszczuk.
Strajk nie wpłynął na rozkład pozostałych lotów.
nd, pap