"Jest oczywiste, że rosyjski sektor naftowy, podobnie jak sektor gazowy, znalazł się w poważnej sytuacji: możliwości wzrostu wyczerpały się z powodu starych złóż i przestarzałych technologii" - oznajmił Putin w piątek na spotkaniu z przedstawicielami tego sektora w Siewierodwinsku (północny zachód kraju).
"Niektóre tendencje (w sektorze naftowym) niepokoją nas. Tempo wzrostu produkcji spada. W pierwszym trymestrze tego roku produkcja spadła nawet o 0,3 proc." - podkreślił.
Zapewnił jednak, że Rosja nie wykaże się "gospodarczym egoizmem" i wypełni wszystkie swe zobowiązania wobec zagranicznych klientów.
"Nasza polityka w sferze energii będzie przejrzysta i liberalna" - oświadczył. Jak dodał, "będziemy brać pod uwagę pełnoprawne interesy naszych partnerów, ale także bronić naszych interesów narodowych".
Putin powiedział, że korzystne dla firm naftowych przepisy podatkowe, które wejdą w życie w przyszłym roku, przyczynią się do wzrostu produkcji.
Jak zapowiedział w zeszłym tygodniu minister energetyki Siergiej Szmatko, przyjęte przez rząd przepisy obniżą ciężar fiskalny spoczywający na firmach naftowych o 130 mld rubli (3,5 mld euro) rocznie. Rząd liczy, że te pieniądze zostaną zainwestowane przez firmy naftowe w eksploatację nowych złóż.pap, em