"Tu się z ministrem Rostowskim zgadzamy, należałoby wyjaśnić wszystkie polityczne aspekty tej decyzji. Po pierwsze musi ona zostać podjęta w ostateczny sposób. Po drugie konstytucja musi być zmieniona" - powiedział Skrzypek w radiowych "Sygnałach Dnia".
Minister finansów Jacek Rostowski mówił w poniedziałek, że realny termin wejścia do systemu ERM2 to pierwsza połowa przyszłego roku. Do tego czasu trzeba jednak zmienić konstytucję, by umożliwić przyjęcie euro.
Prezes NBP zaznaczył, że po przystąpieniu Polski do mechanizmu kursowego ERM2, poprzedzającego przyjęcie euro, ważna jest stabilność krajowej waluty. Byłoby dobrze, aby "jakieś niespodziewane elementy turbulencji, zaburzeń na rynkach międzynarodowych nie miały wpływu na naszą walutę" - powiedział Skrzypek, pytany, czy zaburzenia na światowych rynkach finansowych mogą mieś wpływ na datę przyjęcia euro w Polsce.
Przypomniał, że w okresie ERM2 krajowa waluta może się wahać w stosunku do euro plus - minus maksymalnie o 15 proc., choć zależy to również od negocjacji z Komisją Europejską.
"W tej chwili mamy trochę nową sytuację - mamy zaburzenia na rynkach międzynarodowych, do końca jeszcze niewyjaśnione kwestie polityczne, politycznych aspektów tej decyzji i myślę, że o datach będzie można mówić wtedy, kiedy już będziemy w ERM2" - powiedział prezes NBP pytany o termin przyjęcia przez Polskę euro.
"Każda wypowiedź polityka w trakcie tego testu dla naszej waluty może skutkować dodatkowym bodźcem na aprecjację, bądź deprecjację, co może być dla nas niezwykle kosztowne. Ja tylko przypomnę, że wypowiedź premiera z Krynicy w ciągu dwóch godzin spowodowała aprecjację złotówki o 10 groszy, a więc ta kwestia polityczna powinna zostać wyjaśniona i wtedy wejście do ERM2 będzie bezpieczniejsze" - mówił Skrzypek.
Kryteria z Maastricht
Przed zmianą lokalnej waluty na euro każdy kraj musi spełnić tzw. kryteria z Maastricht. Inflacja nie może być wyższa niż 1,5 pkt proc. od średniej stopy inflacji w trzech krajach UE, gdzie inflacja była najniższa. Długoterminowe stopy procentowe nie mogą przekraczać więcej niż o 2 pkt proc. średniej stóp procentowych w trzech krajach UE o najniższej inflacji.
Ponadto dług publiczny nie może przekraczać 60 proc. PKB, a deficyt budżetowy - 3 proc. PKB. Moment wejścia do strefy euro poprzedza uczestnictwo w mechanizmie ERM2, gdy przez dwa lata dana waluta jest już związana z euro, a jej kurs może się wahać w stosunku do euro tylko o plus/minus 15 proc.
ND, PAP