Nie słabną obawy, że globalne spowolnienie w gospodarce spowoduje spadek zapotrzebowania na ropę i jej produkty.
Baryłka lekkiej słodkiej ropy WTI na giełdzie NYMEX w Nowym Jorku w dostawach na styczeń, w handlu elektronicznym, tanieje w czwartek rano czasu europejskiego o 90 centów, czyli 1,7 proc., do 53,20 USD.
Ropa staniała już o 64 proc. z rekordowych 147,27 USD/b notowanych 11 lipca.
W środę Departament Energii USA podał, że amerykańskie zapasy ropy wzrosły w ub. tygodniu o 1,6 mln b do 313,5 mln b, wobec spodziewanego przez analityków wzrostu o 1 mln b.
Zwiększyły się też zapasy benzyny, o 539 tys. b do 198,6 mln b.
Zapotrzebowanie na paliwa w USA w 10 pierwszych miesiącach tego roku spadło o 5,2 proc., najmocniej od 1981 r.
ND, PAP