Hu Jintao i premier Grecji Kostas Karamanlis byli świadkami podpisania umowy pomiędzy kontrolowaną przez państwo firmą żeglugową China Ocean Shipping Company(Cosco) a portem kontenerowym Pireusu (OLP), na mocy której Cosco przez 35 lat zarządzać będzie dwoma terminalami Pireusu, największego portu handlowego w Grecji. Wartość transakcji wynosi 4,4 mld dolarów.
Porozumienie jest częścią greckiego planu prywatyzacji portu; zostało oprotestowane przez pracowników doków.
"Naszym priorytetem jest poszerzenie współpracy gospodarczej, morskiej oraz zwiększenie inwestycji" powiedział dziennikarzom Hu Jintao, podczas trzydniowej wizyty państwowej w Grecji.
Grecja kontroluje jedną piątą światowej floty handlowej i w ostatnich latach skorzystała ogromnie na wzroście popytu na chińską rudę żelaza, ropę naftową i zboża. Grecy są też największym klientem chińskich stoczni.
Premier Karamanlis powiedział, "że porozumienie między Cosco a OLP to początek nowego rozdziału w partnerstwie grecko - chińskim". Zdaniem Karamanlisa Grecja stanie się głównym punktem tranzytowym dla chińskich towarów eksportowanych do południowo- wschodniej Europy i wschodniej części basenu Morza Śródziemnego.
Portowcy ogłosili 24-godzinny strajk, by oprotestować wtorkowe porozumienie. Ich związki zawodowe sprzeciwiają się prywatyzacji portu w obawie przed zwolnieniami i ostrzegają, że zwiększony napływ chińskich towarów zaszkodzi lokalnemu rynkowi.
Kilkuset pracowników doków protestowało w centrum Aten; policja powstrzymała ich marsz ku oficjalnej rezydencji Karamanlisa.
"Nie ma gwarancji, że nie powstaną tutaj chińskie fabryki, by wytwarzane tu towary można było sprzedawać jako produkty Unii Europejskiej" - powiedział przedstawiciel portowców.
pap, keb