Kolejne dni, choć niepewność jest nadal spora, mogą przynieść dalsze umocnienie kursu. Ceny obligacji w kolejnych tygodniach będą uzależnione od danych makroekonomicznych. Wspierać je będzie łagodne nastawienie Rady Polityki Pieniężnej.
Zdaniem Roberta Kęsickiego, dilera walutowego z Kredyt Banku, dla poniedziałkowego umocnienia złotego decydujący impuls mogła dać piątkowa wypowiedź premiera Donalda Tuska. Ocenił on, że złotemu pomógł także słabszy dolar.
"Od rana złoty się umacniał, mamy odreagowanie. Jest jakaś szansa na wymianę części funduszy unijnych przez MF na rynku, być może ktoś podchwycił ten pomysł. Wypowiedź premiera na pewno ostudziła zapały graczy do kolejnego osłabienia złotego. Gdyby przeszła taka transza, to jest to realna transakcja, która pójdzie w rynek. Nikt nie będzie ustawiał się pod prąd, raczej będzie chciał się dołączyć" - powiedział Kęsicki.
Premier Donald Tusk poinformował w piątek na konferencji prasowej, że część z ponad 60 mld euro, jakie trafią w średnim okresie do Polski z Unii Europejskiej, będzie kierowana bezpośrednio na rynek.
"Euro też się umocniło, jest lekka redukcja inwestycji w dolara. Osłabiający dolar pomógł, mamy reakcje na walutach bliżej związanych z euro, umocnienie na czeskiej koronie, na forincie" - dodał Kęsicki. Zdaniem dilera we wtorek jest szansa na dalsze umocnienia złotego.
"Jutro powinniśmy mieć uspokojenie rynku ze wskazaniem na ewentualną dalszą możliwość umocnienia się złotego, choć byłbym ostrożny. Przypuszczam, że tak gwałtownego osłabiania codziennie po kilkanaście groszy nie będzie. Odreagowanie dzisiejszego umocnienia może mieć miejsce, bardziej bym obstawiał jednak umocnienie" - ocenił.
Dobry klimat na rynku walutowym sprzyja polskim obligacjom.
"Od kilku dni jesteśmy w dobrym klimacie inwestycyjnym jeśli chodzi o obligacje. Dobry klimat na rynku walutowym tylko to wzmaga" - powiedział Robert Hryciuk, diler obligacji z BNP Paribas.
Zdaniem dilera duże znaczenie dla poprawy nastrojów na świecie miała zapowiedź ogłoszenia planu stabilizacyjnego Timothy'ego Geithnera w USA.
"Jest to pozytywnie odbierane przez wszystkich inwestorów na świecie. Jest apetyt na ryzyko, giełdy rosną, waluty rynków wschodzących również, dzięki temu też ich aktywa" - dodał.
Amerykańskie ministerstwo finansów poinformowało, że we wtorek szef resortu Timothy Geithner przedstawi oświadczenie w sprawie planu stabilizacyjnego dla gospodarki.
Diler ocenia, że ceny obligacji w kolejnych tygodniach będą uzależnione od danych makroekonomicznych. Wspierać je będzie łagodne nastawienie Rady Polityki Pieniężnej.
"Następne 2-3 tygodnie będą zdominowane przez realne dane z gospodarki. Będą one miękkie, zachęcające do dalszych obniżek stóp procentowych i spadków rentowności, pod warunkiem, że na świecie nie wydarzy się nic, co zmieni postrzeganie walut rynków wschodzących. Ceny obligacji będą kreowane przez dane makroekonomiczne" - powiedział Hryciuk.
poniedziałek poniedziałek piątek 16.10 9.10 16.30
EUR/PLN 4,4209 4,5794 4,5542 USD/PLN 3,3836 3,5522 3,5300 EUR/USD 1,3060 1,2886 1,2863
OK0711 5,04 4,88 4,88 PS0414 5,22 5,13 5,30 DS1019 5,68 5,72 5,84
ND, PAP
Pitbul: pies na polityków. Nowy portal rozrywkowy zaprasza!