Światowy system finansowy uległ skutecznej dezintegracji i na razie nie ma perspektyw na bliski koniec kryzysu - powiedział na Uniwersytecie Columbii w Nowym Jorku znany amerykański finansista George Soros.
Według Sorosa globalne zawirowania są o wiele dotkliwsze niż w czasie wielkiego kryzysu lat 30. XX wieku; jemu obecna sytuacja bardziej przypomina upadek Związku Radzieckiego.
Dla niego punktem zwrotnym funkcjonowania rynku finansowego było bankructwo Lehman Brothers, głównego banku inwestycyjnego w USA.
"Byliśmy świadkami upadku systemu finansowego" - zauważył. "Nie ma oznak, że jesteśmy gdzieś blisko dna" - dodał.
ND, PAP