Jak powiedział Marcin Ochmański z wydziału prasowego stołecznego Ratusza, miasto prowadzi rozmowy z dzielnicami na temat objęcia miejsc postojowych w garażach podziemnych wyższą stawką podatku od nieruchomości - na terenie całej Warszawy.
Sprawa dotyczy przede wszystkim nowych budynków, pod którymi garaże takie się znajdują. W ich przypadku garaże najczęściej mają odrębne księgi wieczyste, a wydzielone w nich miejsca postojowe nabyte zostały przez właścicieli mieszkań odrębnymi aktami notarialnymi.
Zgodnie z orzeczeniem Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Białymstoku, garaż taki nie jest jednak częścią lokalu mieszkalnego i nie podlega takiemu samemu opodatkowaniu.
"Rozstrzygnięcie WSA jest wiążące wyłącznie dla konkretnej sprawy w Białymstoku, ale są też wskazówką, jak należy interpretować przepisy dotyczące opodatkowania garaży. Dzielnice zostały o tym poinformowane przez biuro skarbnika miasta, ale egzekwowanie przepisów należy do kompetencji dzielnic" - powiedział Ochmański.
Zmiana kwalifikacji garaży, w myśl uchwały Rady Warszawy w sprawie określenia wysokości stawek podatku od nieruchomości na 2009 r., pociągnęłaby za sobą dziesięciokrotny wzrost stawki nałożonego na nie podatku - z 62 gr do 6,64 zł za m.kw.
Z decyzją w tej sprawie postanowił wstrzymać się m.in. Tagówek. Jak powiedział rzecznik dzielnicy Rafał Lasota, w tej dzielnicy garaże podziemne o wydzielonej księdze wieczystej ma ok. 2 tys. budynków, a zmiana stawki podatku wymaga długotrwałej procedury.
Podobna jest sytuacja na Mokotowie. "Na razie czekamy na oficjalne stanowisko i wytyczne urzędu miasta w tej sprawie. Dotychczas na Mokotowie właściciele miejsc parkingowych w garażach o wydzielonej księdze wieczystej płacili podatek jak za mieszkanie, czyli 62 gr za m.kw. Obecnie sprawdzamy ile takich osób byłoby na Mokotowie, bo dotychczas tylko część miejsc parkingowych znajdujących się pod budynkami była wydzielona" - powiedział rzecznik dzielnicy Jacek Dzierżanowski.ab, pap
Pitbul: Bracia Mroczek w Parlamencie Europejskim. Chcecie tego?