PGE zadebiutuje na GPW w czwartym kwartale

PGE zadebiutuje na GPW w czwartym kwartale

Dodano:   /  Zmieniono: 
Minister skarbu Aleksander Grad podtrzymuje, że do debiutu giełdowego Polskiej Grupy Energetycznej dojdzie w czwartym kwartale tego roku. "Debiut PGE jest planowany na jesieni, w czwartym kwartale tego roku. To, jaka będzie wielkość emisji spółki, to jest jeszcze przed nami" - powiedział.
PGE złożyło prospekt emisyjny do Komisji Nadzoru Finansowego pod koniec września ub.r. Planowane jest podwyższenie kapitału o 15 proc. Wartość oferty szacuje się na 4 mld zł. "Mamy plan, by poruszać się w przedziale od 3 do 5 mld zł, jeżeli chodzi o wartość oferty PGE" - zaznaczył szef resortu skarbu. Grupa energetyczna PGE powstała na bazie 11 spółek energetycznych o łącznej wartości aktywów ok. 38 mld zł. W jej skład wchodzą: Polskie Sieci Elektroenergetyczne, dwaj producenci energii elektrycznej: BOT Górnictwo i Energetyka (dwie kopalnie i trzy elektrownie) i Zespół Elektrowni Dolna Odra oraz osiem spółek dystrybucyjnych.

Resort skarbu liczy, że uda się zrealizować tegoroczny plan przychodów z prywatyzacji na poziomie 12 mld zł - powiedział Grad.

Do początku czerwca przychody wyniosły prawie 1,8 mld zł. Ministerstwo Skarbu Państwa sprzedało Vatenfallowi pozostałe akcje Górnośląskiego Zakładu Elektroenergetycznego (GZE) i Vattenfall Heat Poland (VHP) za ponad 1,3 mld zł. "Myślę, że w połowie roku przychody z prywatyzacji przekroczą 2 mld zł" - powiedział Grad.

"Najistotniejsze projekty, które resort skarbu chce przeprowadzić w drugiej połowie roku, to m.in. drugi etap prywatyzacji spółki energetycznej Enea. Również przygotowywana jest sprzedaż PAK-u (Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin - red.), a także spółek chemicznych. Ponadto w drugim półroczu planujemy sprzedaż dwóch Polf oraz grupę mniejszych firm. To nam pozwala sądzić, że możemy być blisko tych 12 mld zł" - podkreślił szef resortu skarbu.

"Mamy dobry sygnał po ostatnim debiucie Bogdanki. Myślę, że również rynki finansowe i giełda pomogą nam w zrealizowaniu tego planu" - dodał.

W czwartek na GPW zadebiutowały papiery Bogdanki. Kurs praw do akcji kopalni wzrósł na otwarciu o 16,9 proc. do 56,10 zł. Wartość oferty wyniosła 528 mln zł. Po ofercie Skarb Państwa ma 65,5 proc. akcji Bogdanki.

Środki z debiutu kopalnia chce wykorzystać na budowę nowej i modernizację istniejącej infrastruktury technicznej w ramach Pola Stefanów, która umożliwi spółce podwojenie produkcji węgla, począwszy od 2014 roku.

Resort skarbu czeka na formalną decyzję Komisji Europejskiej w sprawie stoczni Gdańsk -mówił Aleksander Grad. Podkreślił, że KE satysfakcjonuje poprawiony plan restrukturyzacji zakładu.

"Z naszej strony uwagi unijnej komisarz ds. konkurencji Neelie Kroes do planu restrukturyzacji stoczni Gdańsk zostały spełnione. Mam potwierdzenie, że to co przesłaliśmy, jest satysfakcjonujące" - podkreślił szef resortu skarbu.

"Teraz czekamy na formalne przygotowanie pozytywnej decyzji dla stoczni Gdańsk. Pani komisarz Kroes obiecała, że będzie starała się to zrobić jeszcze przed przerwą wakacyjną" - dodał.

5 czerwca resort skarbu przesłał KE wyjaśnienia w sprawie kwestii technicznych planu restrukturyzacji stoczni Gdańsk.

W programie restrukturyzacji zapisano plany inwestycyjne stoczni na poziomie 600 mln zł. Firma ISD (ukraiński właściciel gdańskiej stoczni) zapewniła, że działalność przedsiębiorstwa będzie oparta na trzech rodzajach produkcji: stoczniowej, budowie dużych konstrukcji stalowych oraz wież dla elektrowni wiatrowych.

Ponadto projekt restrukturyzacji przewiduje jeszcze w tym roku likwidację dwóch z trzech istniejących pochylni. Zatrudnienie w stoczni ma być utrzymane na poziomie nie mniejszym niż 1900 osób przy przerobie stali około 22 tys. ton rocznie. Obecnie zakład zatrudnia ok. 2,1 tys. pracowników.

MSP ma udzielić ISD 150 mln zł dodatkowej, zwrotnej pomocy publicznej na pokrycie zobowiązań publiczno-prawnych.

Ok. 200 pracowników stoczni w Gdańsku może zostać zwolnionych w związku z realizacją planu restrukturyzacji zakładu.

pap