Protesty przed elektrownią atomową w Niemczech

Protesty przed elektrownią atomową w Niemczech

Dodano:   /  Zmieniono: 
Trwa protest przed elektrownią atomową Kruemmel pod Duesseldorfem - informuje portal Welt.de. "Zamknąć Vattenfall za nieodpowiedzialność" - transparent z takim napisem zawiesili przed elektrownią przedstawiciele organizacji Greenpeace. Po kolejnej awarii ekolodzy żądają zmian w funkcjonowaniu największej niemieckiej firmy dostarczającej energię.
Kanclerz Niemiec Angela Merkel oświadczyła, że nie popiera protestów ekologów i nawołała do zaprzestania takich akcji. - Awaria elektrowni nie może być pretekstem do zmian w produkcji energii atomowej - powiedziała Merkel.

Z kolei "Frankfurter Allgemaine Zeitung" na swojej stronie internetowej pisze, że po serii awarii w niemieckich elektrowniach atomowych, minister środowiska Niemiec, Sigmar Gabriel, żąda większej kontroli państwa nad atomem.

Niemiecki minister ochrony środowiska chce ujednolicić przepisy dotyczące pozyskiwania energii atomowej. Sigmar Gabriel ogłosił, że zamierza odebrać landom władzę nad elektrowniami atomowymi i przekazać ją władzy centralnej.


- Państwo powinno mieć kontrolę nad energią atomową. W żadnym kraju na świecie polityka energetyczna nie należy do regionów – powiedział Gabriel w porannym programie telewizji ARD. Zwrócił on również uwagę na zwiększenie kontroli nad usuwaniem i zabezpieczeniem odpadków atomowych.

Minister zapowiedział stopniowe wyłączanie ośmiu najstarszych elektrowni i modernizację pozostałych. Powodem takiej decyzji była kolejna awaria transformatorów w elektrowni Krümmel niedaleko Hamburga.Zapowiedź tą krytycznie oceniają jednak ministrowie poszczególnych landów. Marcus Söder z Bawarii twierdzi, że jego region ma znakomitych specjalistów z dziedzinie energetyki i nie potrzebuje ingerencji z zewnątrz.

Projekt Gabriela będzie omawiany w Bundestagu 27 września. Na razie seria awarii oraz pomysł ministra wzbudzają w Niemczech wiele kontrowersji. Kanclerz Merkel krytycznie oceniła projekt ministra.


Renate Kuenast, przewodnicząca partii Zielonych, zarzuca firmie Vattenfall, która jest głównym producentem energii atomowej w Niemczech, brak profesjonalizmu. - To jest zagrożeniem dla środowiska. Dobrze, że parlament zajmie się tą sprawą – powiedziała Renate Kuenast.


ops/bcz