USA wygrało "filmową" bitwę z Chinami

USA wygrało "filmową" bitwę z Chinami

Dodano:   /  Zmieniono: 
Światowa Organizacja Handlu poleciła w środę Chinom zrewidowanie reguł, ograniczających import i dystrybucję materiałów audiowizualnych, takich jak filmy, czy płyty CD. Skargę na chińskie praktyki w tej dziedzinie wniosły Stany Zjednoczone.
Za sprzeczne z zasadami wolnego handlu uznano zmuszanie amerykańskich producentów treści medialnych, którzy chcą docierać ze swymi produktami na rynek chiński, do korzystania z pośrednictwa chińskich firm państwowych. Dotyczy to także bezpośredniego kupowania przez chińskich użytkowników nagrań muzycznych w internecie.

"To krok w dobrą stronę"

Niektórych amerykańskich zastrzeżeń WTO nie uwzględniła. Chodzi m.in. o wymóg korzystania z usług jednego z dwóch dystrybutorów chińskich w przypadku amerykańskich filmów pokazywanych w Chinach. Niemniej jednak Ron Kirk - przedstawiciel USA ds. handlu - powitał decyzje WTO z zadowoleniem, jako ważny krok w kierunku zapewnienia produktom i producentom amerykańskim swobodnego dostępu na rynek chiński.

Chiński kłopot

Wyrok WTO jest wyjątkowo niewygodny dla władz chińskich, usiłujących blokować treści, które uznają za niepożądane ze względów politycznych i społecznych. Chiny starają się również chronić własny przemysł filmowy, a także innych producentów treści medialnych, przed konkurencją zagranicznymi firmami.

PAP, arb