Rzecznik firmy przyznał, że "cała działalność została tymczasowo wstrzymana". Cześć ekologów przywiązała się do taśmociągów aby podkreślić w ten sposób dramatyczne skutki zmian klimatu, w tym niedawne pożary lasów w Rosji i powodzie w Pakistanie. Inni demonstrowali z rozwiniętymi transparentami.
- Te zjawiska pogodowe są zgodne z przewidywaniami naukowców dotyczących następstw zmian klimatycznych. Uważamy, że eksport australijskiego węgla przyczynia się do zaostrzenia tego problemu - powiedziała Dean. Dodała, że po raz pierwszy organizacji udało się zablokować funkcjonowanie całego portu. Przybyła na miejsce policja rozpoczęła negocjacje z protestującymi ekologami.
Węgiel jest jednym z głównych towarów eksportowych Australii, jednak rozwój przemysłu wydobywczego spotyka się z coraz silniejszym i protestami wpływowego lobby ekologicznego.
zew, PAP