- Osiągamy wartości wyższe niż zakładały nawet najbardziej optymistyczne prognozy opracowywane przez instytucje bankowe i firmy doradcze, zaangażowane w finansowanie zakrojonego na szeroką skalę naszego procesu inwestycyjnego - powiedział prezes zarządu Portu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy Tomasz Kloskowski.
Kierownik Działu Analiz Ekonomicznych i Marketingu gdańskiego lotniska Adam Skonieczny uważa, że wzrost liczby pasażerów jest efektem ożywienia gospodarczego. - To zauważa się we wzroście liczby pasażerów, zwłaszcza w segmencie przylotów służbowych oraz liczby podróżujących liniami niskokosztowymi - zaznaczył. Podkreślił, że należy pamiętać, iż ten rok porównujemy do 2009 r., w którym zanotowano ponad 1-proc. spadek liczby pasażerów w porównaniu z poprzednim rokiem.
Skonieczny poinformował, że ok. 45 proc. pasażerów gdańskiego lotniska stanowią obcokrajowcy. Mieszkańcy woj. pomorskiego to 38 proc., a pozostałe 17 proc. to są mieszkańcy ościennych województw. Z Gdańska pasażerowie najczęściej wylatują do Londynu, Warszawy, Frankfurtu i Oslo.
Port Lotniczy w Gdańsku realizuje program inwestycyjny o wartości 455 mln zł. W latach 2009-2015 mają powstać: drugi terminal, droga kołowania, nowa płyta postojowa, płyta do odladzania samolotów i nowa baza techniczna. Po rozbudowie gdańskie lotnisko będzie mogło obsłużyć 5 mln pasażerów rocznie, czyli dwukrotnie więcej niż dotychczas.pap, ps