Reuters zauważa, że pożyczka tej wielkości pociągnie za sobą zwiększony udział rządu w bankach, które z niej skorzystają. "Financial Times" podał we wtorek, powołując się na przedstawicieli irlandzkiego rządu, że przejmie on udział większościowy w Bank of Ireland, ale będzie chciał uniknąć pełnej nacjonalizacji tej instytucji. Irlandzkie Ministerstwo finansów zbył wiadomości RTE stwierdzeniem, że są to przedwczesne "spekulacje", a pakiet pomocy wciąż jest negocjowany. - Zespoły techniczne wciąż starają się określić wysokość pakietu. Spodziewamy się, że negocjacje potrwają kilka tygodni - wyjaśnił.
W niedzielę Irlandia formalnie zwróciła się o wielką pożyczkę do UE i MFW, by ratować swe banki. Ministrowie finansów Unii Europejskiej szybko zgodzili się na udzielenie Irlandii pomocy, podkreślając, że chodzi o zabezpieczenie stabilności finansowej w UE i w strefie euro. 4,5-milionową Irlandię czekają co najmniej cztery lata głębokich cięć budżetowych i podwyżek podatków. Ten program konsolidacji fiskalnej na sumę 15 miliardów euro ma umożliwić zredukowanie deficytu budżetowego (32 proc. PKB) do wymaganego przez strefę euro poziomu 3 proc. do 2014 roku.
zew, PAP