Prezes UOKiK uznała, że zakwestionowane postanowienia naruszają zbiorowe interesy konsumentów, ponieważ wybierając pierwszą metodę oszacowania odszkodowania, nie otrzymywali oni takiej sumy, która pokryłaby koszty naprawy. Urząd argumentuje, że zgodnie z prawem wysokość odszkodowania powinna obejmować sumę cen części zamiennych i usług koniecznych do wykonania naprawy z uwzględnieniem podatku. "Postępowanie w tej sprawie zostało wszczęte w kwietniu 2010 roku po informacji uzyskanej od konsumentów. W jego trakcie przeanalizowano wzorce umów, jakie Generali Towarzystwo Ubezpieczeń zawierało z konsumentami w zakresie ubezpieczeń autocasco w latach 2008-2010. Z informacji uzyskanych przez Urząd wynika, że umowy o ubezpieczenia zawierają postanowienie tożsame z wpisanymi już do Rejestru klauzul niedozwolonych" - czytamy.
Oprócz kary finansowej prezes UOKiK nakazała ubezpieczycielowi zaniechanie stosowania niedozwolonych praktyk, a także publikację sentencji na jednej z pięciu pierwszych stron dziennika ogólnopolskiego oraz na stronie internetowej ubezpieczyciela przez dwa miesiące. "Decyzja nie jest ostateczna. Spółka ma prawo odwołania do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów" - informuje UOKiK.
PAP, arb