Belka: nadpłynność problemem
Jak mówił Belka, jedną z poruszonych kwestii była "rosnąca skala nadpłynności na rynku pieniężnym." - Wystarczy powiedzieć, że przeciętnie w 2010 roku ta nadpłynność wynosiła ok. 70 mld zł. Oceniamy, że w roku bieżącym mogłoby to wzrosnąć aż do ok. 110 mld zł przeciętnie - zaznaczył. Dodał, że komplikuje to prowadzenie polityki pieniężnej. Podkreślił, że reakcją na to jest decyzja Rostowskiego dotycząca regularnej sprzedaży części środków walutowych z funduszy UE bezpośrednio na krajowym rynku walutowym.
Rostowski: trudne wyzwania przed Polską
- Rząd w pełni wspiera Narodowy Bank Polski w walce ze wzrostem cen - powiedział minister finansów Jacek Rostowski po spotkaniu z Belką. - Dzięki współpracy, którą dziś zacieśniliśmy, uważam, że koszty ograniczenia inflacji będą mniejsze - dodał Rostowski. Jak mówił minister finansów, Polska ma trudne wyzwania makroekonomiczne, wynikające z jednej strony ze wzrostu cen, a z drugiej strony z jeszcze nie w pełni utrwalonej ścieżki wzrostu gospodarki. - W takiej sytuacji obie instytucje uważają, że tym bardziej konieczne jest ścisłe współdziałanie polityki monetarnej i fiskalnej, aby osiągnąć optymalny "policy mix", czyli kombinację obydwu polityk, szczególnie w kontekście rosnących cen - dodał.
Zaciskanie polityki monetarnej
Rostowski podkreślił, że fundamenty współpracy zostały stworzone w ciągu ostatnich kilku miesięcy. - NBP rozpoczął cykl zaciskania polityki monetarnej, a rząd zakreślił jasny program konsolidacji finansów publicznych. W tym roku i w przyszłym da efekty konsolidujące o ok. 4,4 pkt proc. PKB i doprowadzi w 2012 r. do zlikwidowania nadmiernego deficytu - powiedział. W jego ocenie, konsolidacja fiskalna tworzy sytuację, w której presja na podwyżki stóp procentowych ze strony NBP powinna być mniejsza. - Dzisiaj omawialiśmy dodatkowe szczegóły tej współpracy, głównie kwestie nadpłynności w systemie bankowym i działań, które MF może podjąć, by wzrost tej nadpłynności ograniczyć. Doszliśmy do wniosku, że takie działanie także pomoże w ograniczeniu presji na dalsze podwyżki stóp procentowych - powiedział minister finansów.
W 2011 r. resort finansów w maksymalnym wariancie może sprzedać na krajowym rynku walutowym ok. 13-14 mld euro - poinformował Rostowski. Szef NBP przewiduje, ze takie działania mogą mieć wpływ na kurs walutowy, co może zmienić przyszłą ścieżkę inflacyjną.
zew, PAP