Agencja ratingowa Standard & Poor's obniżyła w piątek rating USA z maksymalnej oceny AAA do AA+. Po raz pierwszy w historii agencja ratingowa zdegradowała w ten sposób obligacje skarbowe USA. S&P stwierdził, że obniża rating, ponieważ nie jest przekonany, czy uchwalony przez Kongres plan redukcji deficytu budżetowego wystarczy do znaczącego zmniejszenia zadłużenia USA.
- Obniżenie ratingu USA ma charakter raczej techniczny. Inwestorzy są lekko zdezorientowani co do rynków bazowych: dolara amerykańskiego i euro. Bezpośredni efekt obniżenia ratingu Stanów Zjednoczonych na Polskę powinien być raczej pozytywny, jako że jesteśmy poza zawirowaniami, mamy podstawowe zalety jakich szukają inwestorzy: niski dług publiczny, stosunkowo niski deficyt i wzrost gospodarczy" - powiedział Radziwiłł.
Rząd spodziewa się, że tegoroczne wykonanie budżetu państwa będzie lepsze o 10 mld zł niż zapisane w ustawie 40,2 mld zł, deficyt sektora finansów publicznych ma wynieść 5,6 proc. PKB. Dług publiczny, liczony według metodologii krajowej, ma w 2011 roku spaść o około 1 pkt proc. do poziomu ok. 52 proc. PKB, a według metodologii Eurostatu, ustabilizować się na poziomie z zeszłego roku, czyli ok. 55 proc. PKB.
Zdaniem wiceministra finansów o pozytywnym postrzeganiu Polski na rynkach finansowych świadczą wyniki ostatnich aukcji obligacji.
- Zainteresowanie zagranicy (polskimi obligacjami) widać było choćby w ostatnim przetargu zamiany - podkreśla Radziwiłł.
Ministerstwo Finansów na przeprowadzonej w ubiegłym tygodniu aukcji zamiany sprzedało obligacje za 4.070,915 mln zł, a odkupiło papiery o wartości 4.009,568 mln zł.
W czerwcu portfel papierów skarbowych inwestorów zagranicznych wzrósł o 3,5 mld zł, w tym obligacji o 3,9 mld zł, osiągając rekordowy poziom 155,5 mld zł, od początku bieżącego roku wartość papierów skarbowych w posiadaniu inwestorów zagranicznych wzrosła o 27,3 mld zł.em, pap