Fico nie pierwszy raz odwołał się do postaci słynnego zbójnika, który rabował bogatych i wspomagał biednych. Już w 2008 roku jako premier podkreślał, że Juraj Janosik, uznawany przez Słowaków za bohatera narodowego, jest "wielkim wzorem dla jego rządu", a on sam chciałby być "taki jak on". Wypowiedź wywołała konsternację Słowaków, gdyż prawdziwe losy Janosika odbiegają od ideału bohatera - historycy przypomnieli wówczas Robertowi Fico, że Janosik był przede wszystkim zbójnikiem i złodziejem, którego w 1713 roku skazano na śmierć za zabójstwo duchownego.
Szefowi partii Smer-SD kontrowersje te nie przeszkadzały powoływać się na karpacką legendę także później. W 2010 roku nazwał zbójnika "pierwszym socjaldemokratą", a w siedzibie ugrupowania w Bratysławie postawiono ważącą pół tony rzeźbę przedstawiającą Janosika.
PAP, arb