CDU: każdy powinien mieć prawo opuścić strefę euro

CDU: każdy powinien mieć prawo opuścić strefę euro

Dodano:   /  Zmieniono: 
CDU apeluje o wzmocnienie politycznego wymiaru integracji europejskiej - deklaruje, że chce bronić europejskiej wspólnej waluty i strefy euro jako całości (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Niemiecka chadecja CDU podjęła na zjeździe w Lipsku uchwałę o przyszłości Unii Europejskiej, opowiadając się m.in. za umożliwieniem dobrowolnego wyjścia ze strefy euro oraz bezpośrednimi wyborami szefa Komisji Europejskiej. Nie przyjęto natomiast kontrowersyjnej poprawki, która postulowała zmianę zasad zarządzania Europejskim Bankiem Centralnym w taki sposób, by waga głosów w Radzie Prezesów EBC zależała od znaczenia gospodarczego kraju. Punkt ten ma być tematem dalszej dyskusji władz partyjnych.

Uchwała zatytułowana "Silna Europa - Dobra przyszłość dla Niemiec" to odpowiedź rządzącej Niemcami Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU) na obecny kryzys zadłużenia w strefie euro. CDU apeluje o wzmocnienie politycznego wymiaru integracji europejskiej - deklaruje, że chce bronić europejskiej wspólnej waluty i strefy euro jako całości. Jeśli jednak któreś z państw członkowskich nie chce bądź nie jest w stanie dotrzymać zasad związanych z przynależnością do unii walutowej, powinno mieć możliwość dobrowolnego opuszczenia strefy euro, pozostając przy tym członkiem Unii Europejskiej. "Euro jest czymś więcej niż tylko walutą. Jest wielkim projektem wspólnotowym, nieodzownym dla dobrej przyszłości Europy" - podkreślono w uchwale.

Zdaniem partii kanclerz Angeli Merkel unia walutowa powinna stać się "unią stabilności" finansowej. Chadecy postulują wprowadzenie we wszystkich krajach eurolandu "hamulca zadłużenia", czyli górnej granicy długu państwa, dalszą regulację rynków finansowych, a także zakotwiczenie w traktatach UE zasad Paktu Stabilności i Wzrostu, za którego łamanie groziłaby odpowiedzialność przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości. W uchwale zaproponowano również, by państwu, które nie jest w stanie spłacić swoich długów, przydzielano "unijnego komisarza ds. oszczędności", który nadzorowałby wydatkowanie środków publicznych i wdrażanie reform strukturalnych. Komisarz miałby prawo interwencji, jeśli zadłużony kraj nie wywiązywałby się ze swoich zobowiązań.

Zdaniem CDU planowany stały Europejski Mechanizm Stabilizacyjny, przeznaczony na wsparcie krajów strefy euro z problemami zadłużenia, zostałby w przyszłości przekształcony w Europejski Fundusz Walutowy - na wzór MFW. "Chcemy, aby unia polityczna miała twarz. Dlatego przewodniczący Komisji Europejskiej powinien być w przyszłości wybierany bezpośrednio przez wszystkich obywateli Unii" - ocenia CDU. Proponuje też "demokratyczny system dwuizbowy" w UE, tworzony przez wyłaniany w wyborach bezpośrednich Parlament Europejski oraz Radę Ministrów jako reprezentację krajów UE.

CDU stanowczo sprzeciwia się natomiast w swojej uchwale emitowaniu wspólnych obligacji strefy euro i wzywa do utrzymania niezależności Europejskiego Banku Centralnego, który powinien możliwi najszybciej zaprzestać skupowania obligacji zadłużonych krajów eurolandu. Spośród około 1000 delegatów na zjazd partii w Lipsku przeciwko uchwale głosowało dziewięć osób, a 10 wstrzymało się od głosu.

PAP, arb