Zdaniem ekspertów, podczas gdy popyt na energię w Stanach Zjednoczonych i innych państwach rozwiniętych do 2040 r. utrzyma się na względnie stałym poziomie, za wzrost zapotrzebowania będą odpowiadały przede wszystkim Chiny i inne kraje, które nie należą do Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Wskazują też, że szacowany wzrost popytu byłby cztery razy większy, gdyby w ocenie nie brano pod uwagę prognozowanego wzrostu efektywności energetycznej. Jej wzrost jest kluczowym powodem, dla którego zapotrzebowanie na energię będzie rosnąć do 2040 roku średnio o 1 proc. rocznie; w tym czasie światowe PKB będzie rosnąć o prawie 3 proc. rocznie.
Choć ropa naftowa będzie nadal najczęściej wykorzystywanym paliwem, globalny mix energetyczny będzie się zmieniać. Stanie się to poprzez działania zmierzające do ograniczania emisji dwutlenku węgla, większe wykorzystanie mniej emisyjnego gazu ziemnego i poprawę efektywności energetycznej w takich sektorach jak transport, gdzie popularność będą zdobywały pojazdy hybrydowe, które zużywają mniej paliwa. Eksperci uważają, że w 2040 roku 50 proc. wykorzystywanych pojazdów osobowych będzie pojazdami hybrydowymi, w porównaniu do 1 proc. dzisiaj. Ten czynnik, w połączeniu z mniejszym zużyciem paliwa w konwencjonalnych pojazdach spowoduje, że zapotrzebowanie na energię dla samochodów osobowych nie zmieni się do 2040 roku, podczas gdy całkowita liczba samochodów osobowych podwoi się.
Z kolei popyt na energię w transporcie komercyjnym (samochody ciężarowe, samoloty, statki i pociągi) wzrośnie o ponad 70 proc., wraz z rosnącym wzrostem gospodarczym w krajach rozwijających się. Gaz ziemny nadal będzie najszybciej rozwijającym się źródłem energii, a popyt na niego wzrośnie o około 60 proc. od 2010 do 2040 roku. Wzrost ten będzie szczególnie silny w regionie Azji i Pacyfiku, gdzie zapotrzebowanie na gaz ziemny ma wzrosnąć trzykrotnie w ciągu następnych 30 lat. Eksperci prognozują, że w 2040 roku wydobycie gazu niekonwencjonalnego (m.in. łupkowego) będzie stanowiło 30 proc. całkowitego światowego wydobycia tego surowca. Uważają też, że rola gazu w miksie energetycznym będzie rosła kosztem węgla. Analitycy firmy szacują, że globalne zapotrzebowanie na energię elektryczną wzrośnie o 80 proc. do 2040 roku, a przyczyni się do tego stopniowe odchodzenie od takich źródeł energii jak węgiel czy ropa naftowa.
Popyt na energię produkowaną z elektrowni atomowych ma się podwoić do 2040 roku. Rozwijać się będę także odnawialne źródła energii. W 2040 roku ponad 15 proc. światowej energii elektrycznej ma pochodzić ze źródeł odnawialnych - energii słonecznej, wiatrowej, biopaliw, biomasy, energii geotermalnej i elektrowni wodnych. Najszybciej z nich rozwijać będzie się będzie energetyka wiatrowa.
Grupa ExxonMobil zajmuje się głównie poszukiwaniem, wydobyciem, a także sprzedażą ropy naftowej oraz gazu ziemnego i produktów pochodnych.eb, pap