Drastyczny wzrost liczby wystawianych mandatów zaskoczył ekspertów ds. ruchu drogowego. "W ostatnim czasie nie zaobserwowaliśmy gwałtownej zmiany w zachowaniach portugalskich kierowców. Nagły wzrost liczby mandatów nie odzwierciedla rzeczywistości dotyczącej bezpieczeństwa ruchu drogowego. Z całą pewnością nie uległa ona takiej degradacji w ciągu kilkunastu miesięcy" - powiedział Jose Miguel Trigoso ze stowarzyszenia Portugalska Ochrona Drogowa.
Zdaniem komentatorów tendencja nasilenia kontroli i częstszego wypisywania mandatów pogłębi się w 2012 roku i będzie służyć łataniu dziury budżetowej. Rząd ma usprawnić też egzekucję kar za wykroczenia popełnione na drodze. - W ciągu tego roku gabinet Passosa Coelho zamierza zmienić regulacje dotyczące egzekwowania kar. Planowana jest likwidacja możliwości przedawnienia mandatów - ujawniła telewizja RTP.
Szacuje się, że w ciągu roku w Portugalii przedawnianych jest średnio 260 tys. kar za naruszenie przepisów o ruchu drogowym. Najpowszechniejsze przyczyny wypisywania mandatów w tym kraju to rozmowa przez telefon podczas prowadzenia pojazdu oraz nieprawidłowe parkowanie. Średnia stawka mandatu wynosi w pierwszym przypadku 120 euro, w drugim zaś - 30.
pap, ps