Pawlak: benzyna tańsza nie będzie. Ale może być droższa

Pawlak: benzyna tańsza nie będzie. Ale może być droższa

Dodano:   /  Zmieniono: 
Waldemar Pawlak (fot. PAP/Grzegorz Jakubowski)
- W tej chwili obniżenie cen paliwa jest niemożliwe. Do grudnia 2011 r. minister finansów miał prawo obniżyć akcyzę na trzy miesiące, a teraz jesteśmy na minimalnych stawkach europejskich. Kluczowym kosztem w cenie paliwa są koszty surowca, który od grudnia 2008 do grudnia 2011 roku zdrożał trzykrotnie, o 300 procent - podkreślił wicepremier Waldemar Pawlak nawiązując do protestów polskich kierowców przeciwko rosnącym cenom benzyny.
Pawlak podkreślił, że polski rząd nie ma wpływu na ceny ropy na świecie i dodał, że ceny te mogą wzrosnąć jeszcze bardziej jeśli "będzie zamieszanie w cieśninie Ormuz" (Iran zapowiadał, że w odpowiedzi na sankcje ze strony USA i UE może zamknąć cieśninę przez którą przepływa 40 proc. ropy transportowanej drogą morską). Jeśli chodzi o wysokość akcyzy to wicepremier przypomniał, że "na rynku europejskim umówiliśmy się, że są pewne minima, których nikt nie przekracza, żeby utrzymać porównywalną konkurencyjność". - Podawano w Sejmie przykład brytyjski, bo tam obniżono akcyzę. W Polsce poziom akcyzy wynosi 300 euro, a tam obniżono: z 600 do 570 euro. Więc zobaczcie jak tam wyglądają podatki - przekonywał lider PSL. Zdaniem Pawlaka można się zastanawiać nad wprowadzeniem odrębnej stawki VAT na paliwa, ale - jak mówił - "jest to mało prawdopodobne w obecnym stanie rzeczy".

Szansą na obniżenie się cen paliw może być natomiast, według Pawlaka, obniżający się kurs dolara. - Jeśli chodzi o obecną sytuację na rynku paliw, to tutaj korzystnym zjawiskiem jest obniżający się kurs dolara. To będzie sprawiało, że ceny paliw będą mogły spadać - stwierdził.

Pawlak przyznał, że wysokie ceny paliw "niekorzystnie wpływają na  inflację i niewątpliwie utrudniają rozwój gospodarczy, ale jednocześnie bardzo mocno skłaniają do tego, aby przejść na nowe rozwiązania w zakresie energetyki, na większą efektywność energetyczną". - Tak wysokie ceny ropy przez długi czas wymuszają radykalne zmiany technologiczne - dodał.

PAP, Radio Zet, arb