Domański drugim Morawieckim? Zaskakujące ustalenia ws. rekonstrukcji

Domański drugim Morawieckim? Zaskakujące ustalenia ws. rekonstrukcji

Andrzej Domański, Jan Grabiec
Andrzej Domański, Jan Grabiec Źródło: PAP / Rafał Guz
W wyniku planowanej rekonstrukcji rządu może powstać wielki resort gospodarczy, który opierałby się na części trzech ministerstw. Pokierować nim miałby minister finansów Andrzej Domański.

Rekonstrukcja rządu zbliża się wielkimi krokami. Planowane są zmiany nie tylko personalne, ale też organizacyjne. Z informacji Money.pl wynika, że może powstać wielki resort gospodarczy, który połączy części trzech ministerstw. – Potrzebny jest duży gospodarczy resort, bo nie tylko nie ma skoordynowanej polityki gospodarczej, ale przez to nie ma także partnera w rządzie do załatwiania związanych z tym spraw – mówi portalowi jeden z ministrów.

Nowy resort oparty byłby na fuzji Ministerstwa Rozwoju i Technologii, resortu przemysłu, a także wyjętej z resortu klimatu i środowiska części odpowiedzialnej za energię. Utworzenie jednego dużego ministerstwa ma pozwolić sprawnie zarządzać polityką gospodarczą.

Podstawą nowego ministerstwa ma być obecny resort rozwoju i technologii. W obszarze jego kompetencji nie znalazłby się obszar dotyczący mieszkalnictwa, który ma trafić do Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej.

Domański jak Morawiecki?

Kto pokieruje wielkim resortem gospodarczym? Z ustaleń portalu wynika, że faworyt jest jeden i jest nim obecny minister finansów Andrzej Domański. Jego nazwisko wskazują nie tylko politycy Koalicji Obywatelskiej, ale też ugrupowań koalicyjnych. Nie wiadomo natomiast, czy w tej sytuacji Domański nadal będzie kierował resortem finansów. Rozmówcy Money.pl nie wykluczają powtórki scenariusza znanego z czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości. Jesienią 2016 roku ówczesny wicepremier Mateusz Morawiecki stanął na czele zarówno resortu rozwoju, jak i finansów. Kierował nimi nieco ponad rok, gdyż pod koniec 2017 roku zastąpił Beatę Szydło na stanowisku premiera.

Rekonstrukcja rządu planowana jest na przełom lipca i sierpnia. Z nieoficjalnych zapowiedzi wynika, że planowane są poważne cięcia, tak by gabinet liczył jedynie 12 ministrów. Obecnie Rada Ministrów liczy 26 osób z czego resortami kieruje 19 ministrów.

Czytaj też:
Sensacyjne wieści ws. rekonstrukcji rządu. Szykuje się „lawina” pożegnań
Czytaj też:
Obligacje oszczędnościowe. Niezbyt dobre dane resortu finansów