Merkel: nie wypchnę Grecji ze strefy euro

Merkel: nie wypchnę Grecji ze strefy euro

Dodano:   /  Zmieniono: 
Angela Merkel (fot. EPA/IAN LANGSDON/PAP) 
- Chcę, aby Grecja utrzymała euro. Nie będę brać udziału w próbach wypchnięcia Grecji ze strefy euro. To miałoby trudne do przewidzenia konsekwencje - oświadczyła niemiecka kanclerz Angela Merkel
Według Merkel, Grecja ma dużo większe szanse na przezwyciężenie kryzysu niż się powszechnie uważa, a działania służące konsolidacji budżetu nie są w opozycji do wzrostu gospodarczego.

Stworzenia prawnych możliwości wystąpienia Grecji ze strefy euro coraz częściej żądają niektórzy politycy współrządzącej Niemcami bawarskiej chadecji CSU. Także komisarz UE Neelie Kroes oceniła w wywiadzie dla holenderskiego dziennika "Volkskrant", że nieprawdą jest, jakoby wyjście ze strefy euro któregoś z członków musiało doprowadzić do upadku całej struktury. - Nie jestem zwolenniczką wyjścia Grecji, ale strefa euro nie ucierpiałaby z tego powodu tak bardzo - powiedziała Kroes. Od jej słów zdystansował się szef KE Jose Barroso.

Merkel ostrzegła też przed odwoływaniem się w czasie kryzysu do narodowych uprzedzeń. - Dokładnie to już nieraz doprowadziło Europę do ruiny - powiedziała. Dodała również, że nie jest prawdą, iż Niemcy już odrobiły swoje "zadania domowe" w przeciwieństwie do pozostałych krajów UE. Zdaniem Merkel, gdy chodzi o politykę rodzinną, możliwości pogodzenia rozwoju zawodowego i życia rodzinnego czy programy socjalne, inne kraje europejskie są dalej niż Niemcy.

- I gdy porównamy, jak dużo czasu potrzeba, aby zbudować kawałek drogi czy dworzec, to Niemcy na pewno nie są na czele Europy - oceniła Merkel, nawiązując do konfliktów i protestów społecznych przeciwko budowie nowego dworca kolejowego w Stuttgarcie oraz rozbudowie autostrady pod Berlinem.

zew, PAP