Waloryzacja tylko dla ubogich
Zdaniem Rzecznik Praw Obywatelskich wprowadzony mechanizm waloryzacji kwotowej preferuje osoby pobierające minimalne i niskie świadczenia. Według rzecznika pozostaje to w sprzeczności z wynikającą z zasady sprawiedliwości społecznej koniecznością przestrzegania związku między wkładem ubezpieczonego w tworzenie funduszu ubezpieczeń społecznych a wysokością należnego z tego tytułu świadczenia. W ocenie Rzecznik, która skargę do TK skierowała 13 lutego, mechanizm waloryzacji kwotowej dzieli emerytów na dwie grupy. "W pierwszej znajdą się osoby otrzymujące niskie świadczenia, którym waloryzacja kwotowa nie tylko zapewnia ochronę wartości realnej świadczenia, ale nawet jego wzrost. W drugiej grupie znajdą się osoby otrzymujące wyższe świadczenia, którym waloryzacja kwotowa nie zapewnia przystosowania wartości świadczenia do spadku siły nabywczej pieniądza. Tylko zatem w odniesieniu do tej pierwszej grupy świadczeniobiorców możemy mówić o zachowaniu prawa do waloryzacji" - podało Biuro Rzecznik Praw Obywatelskich.
Bogaci i równi są biedni
Zdaniem Rzecznik zakwestionowane przepisy wskazują na "naruszenie istoty konstytucyjnego prawa do zabezpieczenia społecznego, jak również konstytucyjnych zasad równości i sprawiedliwości społecznej". "Odnosi się to do wszystkich świadczeń emerytalno-rentowych wypłacanych z powszechnego systemu ubezpieczenia społecznego (określonych przepisami ustawy emerytalnej), a także emerytur i rent wypłacanych z ubezpieczenia społecznego rolników oraz zaopatrzenia emerytalnego żołnierzy zawodowych i funkcjonariuszy służb mundurowych" - podkreślono w komunikacie.
Rzecznik zwraca uwagę na zastosowanie kwotowej metody waloryzacji rent inwalidów wojennych, która prowadzi w zasadzie do obniżenia ich wymiaru realnego. Według Rzecznik pozostaje to w sprzeczności z obowiązkiem szczególnej opieki, jaką zgodnie z konstytucją państwo powinno otaczać weteranów walk o niepodległość.
PAP, arb