Radni Płocka apelują do Tuska: chcemy dróg!

Radni Płocka apelują do Tuska: chcemy dróg!

Dodano:   /  Zmieniono: 
- Potrzebna jest nam obwodnica i droga szybkiego ruchu, biegnąca niedaleko miasta. Jak powietrza brakuje nam linii kolejowej, która będzie przechodziła poza centrum miasta - powiedział prezydent Płocka Andrzej Nowakowski (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Radni Płocka zaapelowali do premiera, ministra transportu oraz posłów i samorządu Mazowsza o włączenie tego miasta do krajowego planu budowy dróg i linii kolejowych. Podkreślili, iż w sprawie tej domagają się szybkich decyzji. W przyjętym jednogłośnie apelu radni zwrócili uwagę, że Płock jest najgorzej w Polsce skomunikowanym miastem średniej wielkości.
Radni przypomnieli, że brak dróg, w tym obwodnicy, negatywnie wpływa na bezpieczeństwo miasta. W Płocku działa pięć zakładów o potencjalnie dużym ryzyku wystąpienia poważnej awarii przemysłowej, w tym największy w  kraju kompleks rafineryjno-petrochemiczny PKN Orlen. W apelu podkreślono, iż Płock to miasto, przez które w autocysternach i  cysternach kolejowych przewożone są znaczne ilości substancji niebezpiecznych.

"Płock jest w czarnej dziurze"

- Potrzebna jest nam obwodnica i droga szybkiego ruchu, biegnąca niedaleko miasta. Jak powietrza brakuje nam linii kolejowej, która będzie przechodziła poza centrum miasta - powiedział podczas sesji rady miasta prezydent Płocka Andrzej Nowakowski. Dodał, że ważne jest by "osoby odpowiedzialne w państwie i  województwie za przewóz materiałów niebezpiecznych miały świadomość, iż  Płock jest miejscem, gdzie o to bezpieczeństwo trzeba dbać w sposób szczególny".

Apel poparli obecni na sesji rady miasta płoccy parlamentarzyści: Elżbieta Gapińska (PO), Piotr Zgorzelski (PSL) i Paweł Sajak (RP). Zgorzelski, szef sejmowej komisji samorządu terytorialnego powiedział, że planuje w czerwcu w Płocku zwołanie wyjazdowego posiedzenia komisji. Według niego, część obrad komisji mogłaby być poświęcona problemom infrastruktury komunikacyjnej miasta i regionu. - Płock pod względem komunikacyjnym znajduje się w czarnej dziurze i  najwyższy czas to zmienić. Czas najwyższy, aby także władza centralna zainteresowała się tym problemem - oświadczył poseł PSL.

"Mamy wieloletnie zaległości infrastrukturalne"

W apelu radni napisali m.in.: "Mieszkańcy Płocka i regionu płockiego stanowczo domagają się wprowadzenia zmian w najważniejszych dokumentach kraju, traktujących o rozwoju sieci transportowej, uwzględniając w ich treści przynajmniej połączenie drogą ekspresową Warszawy z Płockiem do  roku 2017".

Ponadto radni oświadczyli, że oczekują "szybkich decyzji na szczeblu rządowym, jak i wojewódzkim w zakresie wpisania budowy obwodnicy miasta Płocka i drogi ekspresowej Bydgoszcz-Płock-Warszawa do Programu Budowy Dróg Krajowych oraz weryfikacji planów, dotyczących modernizacji krajowej sieci kolejowej z uwzględnieniem budowy linii Płock-Modlin". "Oczekujemy również szybkiej realizacji tych inwestycji i nadrobienia wieloletnich zaległości infrastrukturalnych" - dodali.

Radni przypomnieli, że Program Budowy Dróg Krajowych na lata 2011-2015 r. nie przewiduje budowy obwodnicy Płocka. Zaznaczyli też, że  do 2015 r. nie jest planowana budowa autostrady czy drogi szybkiego ruchu przez Płock i jego okolice. Radni uznali, że zapisany w Koncepcji Przestrzennego Zagospodarowania Kraju do 2030 r. plan budowy drogi ekspresowej, kilkanaście kilometrów od Płocka, to daleka perspektywa. Zwrócili uwagę, że nie ma też opracowania przebiegu trasy czy terminarza prac.

sjk, PAP