Zatrudniasz pomoc domową zza granicy? Możesz mieć kłopoty

Zatrudniasz pomoc domową zza granicy? Możesz mieć kłopoty

Dodano:   /  Zmieniono: 
Polska musi wdrożyć dyrektywę, która zakazuje zatrudniania nielegalnych imigrantów spoza UE (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Polska musi wdrożyć dyrektywę, która zakazuje zatrudniania nielegalnych imigrantów spoza UE, w tym np. do prac domowych - wezwała KE. Dyrektywa ta przewiduje grzywny dla pracodawców lub nawet sankcje karne w najpoważniejszych przypadkach.
Chodzi o dyrektywę z 2009 r., która powstała m.in. po tym, jak ujawniono kilka głośnych przypadków istnienia w Unii Europejskiej miejsc przypominających obozy przymusowej pracy, gdzie zatrudniano nielegalnych pracowników. W związku z dotychczasowym brakiem wdrożenia tej dyrektywy, Komisja Europejska otworzyła przeciwko Polsce, a także Litwie, drugi etap procedury o naruszenie unijnego prawa i ostrzegła, że w przypadku braku reakcji ze strony obu rządów, pozwie kraje do Trybunału UE. Wcześniej ostrzeżenia z tego samego powodu dostały już w tym roku Belgia, Szwecja i Luksemburg.

Unia walczy z nielegalną imigracją

Czas na wdrożenie dyrektywy UE w tej sprawie minął 20 lipca 2011 r. Dyrektywa jest głównym elementem działań UE przeciwko nielegalnym imigrantom. Najczęściej pracują oni w takich sektorach jak: budownictwo, rolnictwo, sprzątanie i  branża hotelarska. Zdaniem KE dostępność takich miejsc pracy w UE jest głównym czynnikiem przyciągającym osoby nielegalnie wjeżdżające do UE.

Zakazuje ona zatrudniania nielegalnych imigrantów spoza UE, nakładając na pracodawców grzywny lub nawet sankcje karne w  najpoważniejszych przypadkach. Dotyczy pracodawców, "którzy wykorzystują niepewną pozycję nielegalnych imigrantów i zatrudniają ich zazwyczaj na  stanowiskach nisko płatnych, oferując gorsze warunki pracy" - informuje KE. W najcięższych przypadkach, np. nielegalnego zatrudniania dzieci lub  zatrudniania znaczącej liczby nielegalnych imigrantów, pracodawcy podlegają - zgodnie z dyrektywą - sankcjom karnym. - Jako że wiele osób nielegalnie przebywających na terenie UE pracuje w  gospodarstwach domowych, dyrektywa ma również zastosowanie do osób prywatnych będących pracodawcami - informuje KE.

Prawo pobytu sprawdzi pracodawca

Zgodnie z dyrektywą pracodawca jest zobowiązany do sprawdzenia, czy  obywatel państwa trzeciego, którego zamierza zatrudnić, posiada prawo pobytu oraz do powiadomienia organów krajowych w przypadku, gdy osoba ta  takiego prawa nie posiada. Pracodawcy, którzy są w stanie wykazać, że  wypełnili te obowiązki i działali w dobrej wierze, nie podlegają karom.

Pracodawcy, którzy nie dokonali takiej weryfikacji i co do których zostanie stwierdzone, że zatrudniają nielegalnych imigrantów, będą podlegali karom finansowym, a ponadto mogą zostać obciążeni kosztami powrotu nielegalnie przebywających na terenie UE osób do krajów pochodzenia. Pracodawcy muszą wypłacić też zaległe wynagrodzenie, uregulować podatki i opłacić stosowne składki na ubezpieczenie społeczne. Wiele państw UE wprowadziło już kary dla pracodawców i środki zapobiegawcze, jednak w praktyce ich zakres, jak również stopień ich egzekwowania, są bardzo zróżnicowane w całej UE.

- Ta dyrektywa rzeczywiście powinna być wdrożona już 20 lipca 2011, ale to jest bardzo skomplikowany projekt, więc prace nad nim trwały długo - powiedziała wicedyrektor departamentu rynku pracy w  resorcie pracy Magdalena Sweklej. Dodała, że sejmowa komisja polityki społecznej zaakceptowała sprawozdanie podkomisji dotyczące projektu ustawy. Prawdopodobnie drugie czytanie odbędzie się na najbliższym posiedzeniu Sejmu. - Jeśli proces legislacyjny się nie przedłuży jest szansa, że  ustawa zostanie opublikowana w ciągu najbliższych dwóch miesięcy. Ustawa wejdzie w życie po 14 dniach od ogłoszenia - powiedziała Sweklej.

ja, PAP