Boni "czysto roboczo" dyskutuje z biskupami o ich emeryturach

Boni "czysto roboczo" dyskutuje z biskupami o ich emeryturach

Dodano:   /  Zmieniono: 
Michał Boni (fot. PAP/Rafał Guz)
- Rozmowy ze stroną kościelną w sprawie finansowania będą kontynuowane - powiedział minister administracji i cyfryzacji Michał Boni po spotkaniu zespołów konkordatowych, które odbyło się w siedzibie Episkopatu Polski.
Boni nie skomentował przebiegu spotkania, które było zamknięte dla  mediów. Komentarza odmówili także biskupi uczestniczący w rozmowach. Kolejne spotkanie zespołów konkordatowych ma odbyć się 11 maja w  kancelarii premiera. Uczestnicy rozmów pytani o ich rezultat odpowiadali, że rozważane są różne warianty i kierunki zmian. Rzecznik Episkopatu ks. Józef Kloch powiedział, że spotkanie było "czysto robocze" i nie zapadły żadne wiążące rozstrzygnięcia.

Biskupi chcą więcej

Rozmowy dotyczą rządowej propozycji w sprawie likwidacji Funduszu Kościelnego i wprowadzenia w zamian możliwości odpisu 0,3 proc. podatku dochodowego na rzecz Kościołów i związków wyznaniowych. Te miałyby samodzielnie płacić składki na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne duchownych. Jak wynika z nieoficjalnych informacji, eksperci zespołów konkordatowych pracują obecnie m.in. nad treścią umowy pomiędzy stroną rządową i kościelną w sprawie Funduszu. Jeśli zostanie ona zaakceptowana przez zespoły, będzie wymagała jeszcze zgody rządu i Episkopatu Polski.

Z nieoficjalnych informacji wiadomo, że strona kościelna postuluje zwiększenie wysokości odpisu podatkowego. Biskupi powołują się na rozwiązania z innych państw europejskich: Hiszpanii odpis wynosi 0,7 proc., w Włoszech - 0,8 proc., a na Węgrzech - 1 proc. Z kolei strona rządowa podkreśla, że w pierwszym okresie po likwidacji Funduszu i  zastąpieniu go odpisem podatkowym możliwe będzie wprowadzenie "ekwiwalentnego modelu wyrównującego".

Małe Kościoły już po rozmowach

11 kwietnia zakończyły się rozmowy Ministerstwa Administracji i  Cyfryzacji z mniejszymi Kościołami i związkami wyznaniowymi. Ich przedstawiciele zwracali uwagę na to, że propozycja wprowadzenia odpisu podatkowego oznacza dla obywateli m.in. przyznanie się - w deklaracji podatkowej - do przynależności religijnej. Kościoły i związki wyznaniowe uważają też, że odpis 0,3 proc. może okazać się niewystarczający do  utrzymania ich finansowania na obecnym poziomie. Mówili o konieczności wprowadzenia działań osłonowych, np. okresu przejściowego.

Zmianę modelu finansowania Kościoła zapowiedział w exposé premier Donald Tusk. Obecnie z Funduszu Kościelnego pokrywane są ubezpieczenia duchownych, którzy nie mają umów o pracę, m.in. misjonarzy i zakonników zakonów kontemplacyjnych. Fundusz finansuje też działalność charytatywną, oświatowo-wychowawczą, remonty i konserwacje zabytków sakralnych oraz utrzymanie wydziałów teologicznych na wyższych uczelniach. Działa na rzecz wszystkich Kościołów i związków wyznaniowych. W 2011 r. na Fundusz Kościelny rząd przekazał 89 mln zł.

ja, PAP