Kto zbuduje największy terminal naftowy w Polsce?

Kto zbuduje największy terminal naftowy w Polsce?

Dodano:   /  Zmieniono: 
PERN "Przyjaźć" zbuduje nowy terminal (fot. sxc.hu)Źródło:FreeImages.com
Przedsiębiorstwa Eksploatacji Rurociągów Naftowych (PERN) "Przyjaźń" planuje, że spośród 11 podmiotów, które złożyły wnioski o udział w postępowaniu przetargowym na budowę terminala naftowego w Gdańsku, w sierpniu zostanie wyłonionych 5 podmiotów, z którymi będzie prowadzony kolejny etap przetargu.

Jak poinformowało biuro prasowe PERN "Przyjaźń", umowa z generalnym realizatorem inwestycji powinna zostać podpisana na początku czwartego kwartału. Terminal miałby zostać otwarty w połowie 2015 r. Inwestycja jest szacowana na 750 mln zł. - Obecnie komisja przetargowa spółki analizuje wnioski i wezwała oferentów do uzupełnienia braków formalnych w złożonych wnioskach - podało biuro prasowe PERN.

Największy terminal w Polsce

Rzecznik prasowy spółki Roman Góralski powiedział, że wśród podmiotów biorących udział w procedurze przetargowej na budowę terminala naftowego w Gdańsku są konsorcja krajowe i zagraniczne. Wnioski o udział w postępowaniu przetargowym można było składać do 20 lipca. PERN określa budowę terminala jako swoją sztandarową inwestycję. Projekt ma być realizowany w systemie "projektuj i buduj", czyli ten sam wykonawca miałby zaprojektować i wykonać terminal. Budowę zbiorników o pojemności 700 tys. metrów sześc. ropy naftowej i produktów pochodnych spółka chce sfinansować przede wszystkim z własnych środków.

Terminal naftowy - największy tego typu w Polsce - powstanie na terenie gdańskiego Portu Północnego na obszarze ok. 29 hektarów. Planowana jest tam budowa około 20 zbiorników różnej wielkości, od 10 tys. do blisko 63 tys. metrów sześc. Konkretna liczba zbiorników będzie uzależniona od potrzeb rynku - ostateczna decyzja w tej sprawie zapadnie za rok. W ramach inwestycji powstaną niezbędna infrastruktura towarzysząca: drogi, parkingi, a także rurociągi zewnętrzne łączące terminal z Naftoportem oraz bazą PERN w Gdańsku.

Wpływy sięgną 14 mln zł

PERN szacuje, że koszt inwestycji wyniesie około 750 mln zł, a 70-75 proc. funduszy będzie pochodziło ze środków własnych. Resztę stanowiłyby zewnętrzne źródła finansowanie, głównie kredyty. W dalszych planach PERN zakłada rozbudowę terminalu o zbiorniki mogące pomieścić kolejne 400 tys. metrów sześc. Inwestycja ta kosztowałaby ok. 250 mln zł. Ma być jednak uzależniona od potrzeb rynku. Według PERN, terminal przyniesie budżetowi państwa ok. 14 mln zł z tytułu podatku dochodowego, tyle samo zyska też z tytułu podatku od nieruchomości samorząd Gdańska, a zarząd portu oraz innych spółek obsługujących ruch statków zarobi dzięki terminalowi ok. 40 mln rocznie.

PERN jest jednoosobową spółką Skarbu Państwa. Tłoczy ropę z Rosji (ok. 50 mln ton rocznie) do rafinerii polskich: PKN Orlen i Grupy Lotos oraz do rafinerii niemieckich - PCK Schwedt i Mider Spergau. Przesyła również surowiec tranzytem do gdańskiego Naftoportu, w którym posiada udziały. Spółka zarządza m.in. siecią ponad 2,6 tys. km rurociągów naftowych i paliwowych oraz bazami magazynowymi o pojemności ok. 2,8 mln metrów sześc.

jl, PAP