PGE musi zapłacić 43,2 mln euro odszkodowania

PGE musi zapłacić 43,2 mln euro odszkodowania

Dodano:   /  Zmieniono: 
PGE jest największym w Polsce przedsiębiorstwem sektora elektroenergetycznego pod względem przychodów i generowanego zysku (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
PGE ma zapłacić Alpiq Holding odszkodowanie w wysokości 43,2 mln plus odsetki - wynika z wyroku Trybunału Arbitrażowego w Wiedniu, o którym PGE poinformowało w komunikacie. Według PGE kwota ta jest dwa razy niższa od utworzonej na ten cel rezerwy. PGE poinformowało, że Trybunał Arbitrażowy Międzynarodowego Centrum Arbitrażowego przy Austriackiej Izbie Handlowej w Wiedniu wydał ostateczny wyrok 12 września.
"Zasądzona kwota jest ponad trzykrotnie niższa od roszczenia dochodzonego przez Alpiq oraz dwukrotnie niższa od rezerwy, którą na ten cel utworzyła PGE. Na rzecz PGE zasądzono od Alpiq kwotę 1,4 mln euro tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego, świadków, biegłych oraz zwrotu kosztów postępowania przed Sądem Arbitrażowym" - czytamy w komunikacie spółki. PGE przypomina, że szwajcarski holding Alpiq domagał się zasądzenia 162,9 mln euro wraz z odsetkami oraz kosztami postępowania, a wysokość roszczenia była kilkakrotnie modyfikowana.

"PGE utworzyła w ubiegłych latach rezerwę na ten cel, która na dzień 31 sierpnia br. wynosiła 95,2 mln euro (w tym kwota główna w wysokości 79,1 mln euro). Rozstrzygnięcie postępowania arbitrażowego i rozliczenie odszkodowania spowoduje częściowe wykorzystanie rezerwy, a pozostała jej część zostanie rozwiązana i ujęta w pozycji pozostałych przychodów operacyjnych w sprawozdaniu z całkowitych dochodów" - podało PGE. W sprawie chodziło o dostawy energii przez PGE do granicy polsko-słowackiej, z których polska spółka nie wywiązała się.

"W wyroku Sąd Arbitrażowy orzekł, że umowa na dostawę energii elektrycznej między PGE a Alpiq z dnia 28 października 1997 r. wygasła w dniu 28 lutego 2009 r. Spór powstał w 2008 roku na gruncie Umowy (wieloletniego kontraktu na dostawy energii elektrycznej poza granice Polski), która nie mogła być wykonywana przez PGE od marca 2008 roku z uwagi na nieudostępnianie w ogóle lub udostępnianie w niewystarczających ilościach transgranicznych mocy przesyłowych w kierunku Słowacji" - czytamy w komunikacie. Według PGE brak wystarczających mocy przesyłowych wynikał z implementacji w tamtym czasie ustawodawstwa Unii Europejskiej do polskiego porządku prawnego oraz związanych z tym zmian regulacyjnych.

Wyrok został wydany po przeszło trzech latach postępowania. PGE wyjaśniła w komunikacie, że podczas procesu wskazywała na zaistnienie zdarzenia siły wyższej, tj. głębokich zmian regulacyjnych, ewentualnie, konieczność dostosowania Umowy do nowych, nieprzewidzianych przez strony, okoliczności. "Zarząd PGE przeanalizuje wyrok oraz środki prawne, jakie ewentualnie mogłyby służyć jego podważeniu" - podsumowano.

Grupa Kapitałowa PGE jest największym w Polsce przedsiębiorstwem sektora elektroenergetycznego pod względem przychodów i generowanego zysku. Udział Grupy Kapitałowej PGE w krajowej produkcji energii elektrycznej wynosi ok. 40 proc., natomiast w rynku dystrybucji energii elektrycznej ok. 26 proc. Grupa zatrudnia ponad 43 tys. pracowników i posiada 13,1 GW zainstalowanych mocy wytwórczych. Roczna produkcja energii elektrycznej w Grupie PGE w 2011 roku wyniosła ok. 56,52 TWh netto.

PAP, arb