- Jeżeli Unia się nie rozpadnie, a moim zdaniem nic na to nie wskazuje, to 300 mld zł dla Polski jest pewne - zapewnia Jan Krzysztof Bielecki mówiąc o obiecywanych w kampanii wyborczej PO pieniądzach z Unii Europejskiej.
- Polska jest w kolejnej fazie przebudowy w oczekiwaniu na być może najważniejszą jej fazę - dodaje były prezes banku. Bielecki przyznaje, że "jest jeden kraj, który może zablokować szczyt listopadowy (chodzi o Wielką Brytanię - red.)", na którym może zostać uchwalony budżet. - Na pewno w tym ostatnim okresie toczą się intensywne negocjacje i trzeba pamiętać, że w dużym stopniu polityka w Brukseli jest uprawiana dla celów polityki wewnętrznej - zaznacza.
Pytany, czy mająca powstać spółka "Inwestycje Polskie" nie będzie kolejnym miejscem do politycznego obsadzania stanowisk odpiera zarzuty. - To kompletnie zły trop. Trudno sobie wyobrazić tam kogoś z polityki, bo on w ogóle nie będzie rozumiał, o czym mówi. Żeby robić tzw. project finance, trzeba mieć przynajmniej kilkanaście lat doświadczenia w bankowości - wyjaśnia.
mp, Tok FM
Pytany, czy mająca powstać spółka "Inwestycje Polskie" nie będzie kolejnym miejscem do politycznego obsadzania stanowisk odpiera zarzuty. - To kompletnie zły trop. Trudno sobie wyobrazić tam kogoś z polityki, bo on w ogóle nie będzie rozumiał, o czym mówi. Żeby robić tzw. project finance, trzeba mieć przynajmniej kilkanaście lat doświadczenia w bankowości - wyjaśnia.
mp, Tok FM