W kopalniach soli zaczął się ruch. W Kłodawie sprzedaż skoczyła zimą aż o 100 procent – pisze tvn24.pl.
Wszystko dlatego, że Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad potrzebuje soli, która może posypywać drogi zimą. Przed kopalniami ustawiają się kolejki tirów, które odbierają sól i rozwożą ją po całej Polsce. W kopalni w Kłodawie sprzedaje się nawet 5000 ton soli na dobę.