Pasażerowie pociągów ekspresowych oraz Express Intercity, które opóźniane są o dwie godziny mogą domagać się odszkodowania w wysokości połowy ceny bilety – informuje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta w związku ze strajkiem kolejarzy.
Jak donosi UOKiK, podróżujący pociągami typu Express, Express InterCity, Eurocity oraz EuroNight, które opóźniły się od 60 do 119 minut, mogą żądać odszkodowania w wysokości 25 proc. kwoty, jaką zapłacili za bilet. W wypadku kiedy opóźnienie wynosi więcej niż 120 minut podróżny może otrzymać 50 proc. ceny biletu.
Przewoźnik ma także obowiązek zwrotu pełnego kosztu biletu, kontynuowania lub zmiany trasy podróży do miejsca docelowego przy zachowaniu porównywalnych warunków przewozu w najbliższym możliwym terminie, a trzecia - kontynuowanie lub zmiany trasy podróży do miejsca docelowego przy zachowaniu porównywalnych warunków przewozu w późniejszym, dogodnym dla pasażera terminie, w wypadku gdy opóźnienie wynosi więcej niż 60 minut.
UOKiK zaznacza także, że w wypadku gdy opóźnienie spowoduje szkodę [np. utratę części zarobków – red.] możemy domagać się odszkodowania od przewoźnika na drodze sądowej.
gazeta.pl, ml
Przewoźnik ma także obowiązek zwrotu pełnego kosztu biletu, kontynuowania lub zmiany trasy podróży do miejsca docelowego przy zachowaniu porównywalnych warunków przewozu w najbliższym możliwym terminie, a trzecia - kontynuowanie lub zmiany trasy podróży do miejsca docelowego przy zachowaniu porównywalnych warunków przewozu w późniejszym, dogodnym dla pasażera terminie, w wypadku gdy opóźnienie wynosi więcej niż 60 minut.
UOKiK zaznacza także, że w wypadku gdy opóźnienie spowoduje szkodę [np. utratę części zarobków – red.] możemy domagać się odszkodowania od przewoźnika na drodze sądowej.
gazeta.pl, ml