- Wszystko wskazuje na to, że Europa otrzyma w przyszłym tygodniu budżet mniejszy, ale nie znacząco mniejszy. Na pewno nie mniejszy o środki przeznaczone na politykę spójności – powiedział o finalnych negocjacjach wieloletnich ram budżetowych Unii Europejskiej premier Donald Tusk.
Dodał, że nawet gdyby przewodniczący Rady van Rompuy zmniejszył budżet, aby przekonać Brytyjczyków i Niemców do przyjęcia go, to zmniejszy niewiele i na pewno nie o środki na politykę spójności. - Będę bardzo szczęśliwym człowiek jeśli planowane 300 mld euro na politykę spójności będzie zagwarantowane – powiedział Donald Tusk.
Pytany, czy planuje przeprowadzać dwustronne spotkania na marginesie szczytu odpowiedział, że nie planuje takich, ale "jeśli w trakcie będzie trzeba spotkać się bilateralnie to takie spotkania ad hoc organizuje się”.
Premier zaznaczył, że jeśli ktokolwiek chciał podnieść kwestię zamrożenia środków refundacyjnych przez Komisję Europejską "będzie zadowolony”, ponieważ Polska jest „najlepiej wykorzystującym środki europejskie krajem spośród wszystkich państw unijnych” oraz robiącym to najrzetelniej. - Polska jest w świetle faktów, krajem który najrzetelniej wykorzystuje środki europejskie i odnotowuje się najmniej takich sytuacji [zmów przetargowych – red.] – wyjaśnił premier.
TVP Info, ml
Pytany, czy planuje przeprowadzać dwustronne spotkania na marginesie szczytu odpowiedział, że nie planuje takich, ale "jeśli w trakcie będzie trzeba spotkać się bilateralnie to takie spotkania ad hoc organizuje się”.
Premier zaznaczył, że jeśli ktokolwiek chciał podnieść kwestię zamrożenia środków refundacyjnych przez Komisję Europejską "będzie zadowolony”, ponieważ Polska jest „najlepiej wykorzystującym środki europejskie krajem spośród wszystkich państw unijnych” oraz robiącym to najrzetelniej. - Polska jest w świetle faktów, krajem który najrzetelniej wykorzystuje środki europejskie i odnotowuje się najmniej takich sytuacji [zmów przetargowych – red.] – wyjaśnił premier.
TVP Info, ml