Schetyna: wrócimy z tarczą i 300 miliardami

Schetyna: wrócimy z tarczą i 300 miliardami

Dodano:   /  Zmieniono: 
Grzegorz Schetyna (fot. Wprost) Źródło:Wprost
- Jestem przekonany, że to będzie dobry wyjazd i dobry szczyt dla nas - mówił na antenie radiowej Trójki wiceprzewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna.
7 lutego w Brukseli rozpoczyna się szczyt UE poświęcony budżetowi na lata 2014-2020. Ze wstępnych wyliczeń wynika, że Polska ma dostać z unijnej polityki spójności, wspierającej biedne regiony i wyrównującej różnice w rozwoju Unii 72,5 mld euro, czyli ok. 300 mld zł.

W ocenie Schetyny polska delegacja wróci ze szczytu z tarczą i obiecanymi 300 mld zł. - Takie informacje, które mamy z Brukseli, są dla nas więcej niż optymistyczne - podkreślił polityk. Jak dodał Schetyna 0szczyt będzie trudny. - Będzie walka, negocjacje będą twarde, ale jest przekonany, że wszystko dobrze się skończy. Najważniejsze są liczby i o to będziemy walczyć. O te zapowiedziane 300 mld zł - stwierdził. Jak zaznaczył sukcesem Polski będzie zrealizowanie zapowiedzi z kampanii wyborczej PO. Grzegorz Schetyna dodał, że drugorzędną kwestią jest pogorszenie warunków wykorzystania funduszy unijnych.

Premier Donald Tusk zapowiedział, że polscy negocjatorzy są dobrze przygotowani do szczytu w Brukseli.  - Jedziemy z przekonaniem, że punkt wyjścia został dobrze przygotowany, i że te wymarzone 300 miliardów złotych w ramach polityki spójności leży w zasięgu naszych możliwości - powiedział premier. Dodał, że efekt negocjacji zależy od dobrej woli 27 przywódców europejskich.

CIR w komunikacie poinformował, że w kwestii budżetu UE na lata 2014-2020 Polska popiera podejście, zgodnie z którym polityka spójności, obejmując wszystkie regiony UE, powinna koncentrować się na tych najsłabiej rozwiniętych.

ja, Polskie Radio Program Trzeci, KPRM