Gripen poczeka

Dodano:   /  Zmieniono: 
Brytyjsko-szwedzkie konsorcjum Gripen, gotowe jest czekać na ewentualną zmianę decyzji polskiego rządu ws. wyboru samolotu wielozadaniowego, w razie niepowodzenia negocjacji offsetowych z Amerykanami.
Gripen International - konsorcjum BAE Systems i Saab - przedłużyło swoja ofertę dla  polskiego rządu - powiedziała jego rzeczniczka Joanna Sjolander.

"Rządowi Leszka Millera pozostało dużo pracy, zanim doprowadzi do  podpisania kontraktu z Amerykanami" - powiedziała. Zaznaczyła, że  Amerykanie oczekują od rządu polskiego poprawy klimatu dla  inwestorów.

"Uzgadnianie offsetu to trudny proces. Widać, że rząd polski cały czas dyskutuje o tym, co właściwie zawierają amerykańskie projekty offsetowe" - powiedziała rzeczniczka.

W grudniu Amerykanie wygrali przetarg na samolot wielozadaniowy dla polskich sił powietrznych. Polska ma kupić 48 maszyn F-16. Wartość transakcji wynosi 3,478 mld dol.

Według rzeczniczki Gripena, pakiet offsetowy konsorcjum szwedzko- brytyjskiego wypada korzystnie w porównaniu z propozycjami amerykańskimi, mimo że nominalnie jest niższej wartości.

"Polsce od początku zależało na transferze technologii, żeby jej gospodarka stanęła na nogach i ruszyła do przodu. Takim założeniem kierowaliśmy się w naszych pracach nad offsetem. Dlatego po  stronie bezpośredniego offsetu oferowaliśmy zakładom lotniczym w  Mielcu i Świdniku taki typ współpracy, który włączałby je do  zasadniczego nurtu rozwoju Gripena" - powiedziała Sjolander.

Dotychczasowy przebieg negocjacji polskiego rządu z Amerykanami dowodzi, zdaniem rzeczniczki, że amerykańskie projekty są mniej korzystne niż oferta Gripena. "Wszystko wskazuje na to, że Polsce będzie bardzo trudno dojść do tych wartości, które Amerykanie proponowali na początku" - powiedziała.

Podczas składania ofert w przetargu na samolot wielozadaniowy Amerykanie zgłosili offset w wysokości 9,8 mld dolarów. Po  weryfikacji wartość amerykańskiej propozycji została obniżona do 6 mld dolarów.

Gripen International zadeklarował wartość swej oferty na 7,476 mld euro. Komitet offsetowy zweryfikował tę kwotę do 4,7 mld euro.

Zamówienia offsetowe dla przemysłu w Polsce, wojskowego i  cywilnego, mają zrekompensować rządowi koszt zakupu samolotów.

Lockheed Martin chce podpisać główną umowę z Polską do końca lutego, ale Sjolander odnosi się sceptycznie do dotrzymania tego terminu.

"Nasza oferta jest wciąż ważna, bo jej termin został przedłużony. W chwili, gdy upłynie, trzeba będzie go przedłużyć. To, czy tak się stanie, zależeć będzie od tego, jaka będzie sytuacja. Sytuację (Gripena) zmieni podpisanie kontraktu (z Amerykanami)" -  powiedziała.

em, pap