Przetargi na budowę dróg w Polsce są rozstrzygane głównie w oparciu o kryterium najniższej ceny - pisze w raporcie dotyczącym działalności Głównej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Najwyższa Izba Kontroli. "Przy dużej konkurencji na rynku prowadziło to niekiedy do składania ofert poniżej realnych kosztów budowy" - zauważa NIK.
"Urzędnicy nierzetelnie weryfikowali oferty zawierające rażąco niską cenę. Np. chińskie konsorcjum COVEC budowę dwóch odcinków autostrady A2, deklarowało wykonać za cenę o ponad połowę niższą od kosztorysu GDDKiA. Urząd odstąpił od umowy dopiero po 20 miesiącach, gdy chińskie firmy zalegały wobec podwykonawców z płatnościami sięgającymi już 117 mln zł" - czytamy w raporcie NIK.
NIK podkreśla też, że o ile GDDKiA przy budowie dróg dba o interesy inwestora (Skarbu Państwa) o tyle w umowach zawieranych z wykonawcami brak jest zabezpieczeń dla podwykonawców.
NIK, arb
NIK podkreśla też, że o ile GDDKiA przy budowie dróg dba o interesy inwestora (Skarbu Państwa) o tyle w umowach zawieranych z wykonawcami brak jest zabezpieczeń dla podwykonawców.
NIK, arb