Huebner: emerytury? Nie można poprzestać na jednej reformie

Huebner: emerytury? Nie można poprzestać na jednej reformie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Danut Huebner (fot. Sebastian Borowski/newspi.pl) 
Rząd PO-PSL obniżył w przeszłości wysokość składki przekazywanej do OFE. Obecni prowadzony jest przegląd systemu emerytalnego. Wnioski mamy poznać jeszcze w maju lub czerwcu. Ale już od kilku tygodni spekuluje się, że jednym z nich może być kolejne obniżenie składki do OFE. Minister finansów, Jacek Rostowski powiedział nawet, że "koncepcja OFE legła w gruzach".
Rząd PO-PSL obniżył w przeszłości wysokość składki przekazywanej do OFE. Obecni prowadzony jest przegląd systemu emerytalnego. Wnioski mamy poznać jeszcze w maju lub czerwcu. Ale już od kilku tygodni spekuluje się, że jednym z nich może być kolejne obniżenie składki do OFE. Minister finansów, Jacek Rostowski powiedział nawet, że "koncepcja OFE legła w gruzach".

Głównym adwersarzem szefa resortu finansów jest prof. Leszek Balcerowicz. Twórca polskich reform gospodarczych, który był wicepremierem, kiedy przeprowadzano reformę emerytalną, alarmuje, że pieniądze które nie trafią do OFE przepadną w ZUS.

Danuta Huebner zaapelowała o unikanie używania "ciężkich słów". - Teraz cała para idzie w to, kto ma rację, a kto nie. I upolitycznia się problem. A to co najważniejsze - interes obywatela - gdzieś ginie – oceniła.

W jej przekonaniu, emerytury są tak ważne, że nie można poprzestać jedynie na jednej reformie. - My chyba nie doceniamy jak bardzo zmienił się świat, w ciągu ostatnich lat. I nie myślę jedynie o kryzysie. Nie jest więc żadnym wstydem, dla nikogo, przejrzenie się reformie, która ma tak duże znaczenie dla bezpieczeństwa obywateli - argumentowała.

Huebner wskazała także na fakt, że eksperci pod koniec lat 90. Mieli informacje pozwalające im sądzić, że reforma zadziała, a systemy kapitałowe są dobrym rozwiązaniem. - To nie był kaprys jednego czy dwóch ministrów. Ta zmiana była wzorowana na udanej reformie przeprowadzonej w krajach Ameryki Południowej. Ale przez te kilkanaście lat diametralnie zmieniła się sytuacja na rynkach finansowych, które kreują dochody funduszy emerytalnych. Warto więc jeszcze raz spojrzeć na to spokojnie - stwierdziła prof. Danuta Huebner.

TOK FM, ml