Zamieszki zniszczą egipską turystykę i gospodarkę?

Zamieszki zniszczą egipską turystykę i gospodarkę?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zamieszki w Egipcie uderzają w lokalną turystykę i pośrednio w gospodarkę kraju (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Tour-operatorzy z całej Europy wycofują oferty wczasów w Egipcie. Turyści wielu biur podróży opuszczają kurorty nad Morzem Czerwonym. Egipcjanie boją się, że zamieszki, które trwają od dłuższego czasu w ich kraju doprowadzą do ekonomicznej zapaści.
Przychody z turystyki stanowią ok. 8-10 proc. egipskiego PKB. - Wzrost gospodarczy będzie w tym roku stymulowany głównie usługami czy sprzedażą produktów spożywczych - mówi dla Ahram Online ekonomista banku EFG-Hermes Wael Ziada. Kolejnym problemem obok kryzysu turystyki jest dla Egipcjan redukcja godzin pracy w fabrykach firm zagranicznych. Zachodni inwestorzy, tacy jak General Motors czy Electrolux, ze względu na bezpieczeństwo swoich pracowników, zmniejszyła im czas pracy. Jak pisze Ahram Online, ustanowienie godziny policyjnej o 19:00 zamienia Kair wieczorem w miasto-widmo.

W Egipcie przebywa ok. 11,5 tys. polskich turystów. Część większych biur zapowiedziała już wycofanie ofert wczasów w Egipcie. Ofertę wczasów w Egipcie odwołały m.in. Neckermann i Itaka. Decyzji o rezygnacji z "egipskiej oferty" nie podjęło m.in. biuro Alfa Star. - My nie jesteśmy w stanie ograniczyć praw Polakom do zakupu. Utrzymujemy połączenie [do Egiptu] w ofercie, ale przy całkowitym monitorowaniu tego, co się dzieje w Egipcie i bacznym obserwowaniu tej sytuacji - mówił na antenie TVN24 Artur Altman, rzecznik Alfa Star, którego klientów przebywa w Egipcie 2 tysiące.

sjk, "Ahram Online", TVN24