Pracownicy największego na świecie radioteleskopu zastrajkowali.
Pracownicy znajdującego się w Chile na pustyni Atacama radioteleskopu ALMA zastrajkowali domagając się 15-procentowych podwyżek. Jak wyjaśnił szef związku zawodowego Victor Gonzales przed rozpoczęciem strajku próbowano porozumieć się z pracodawcą, czyli Associated Universities Inc z USA, jednak nie osiągnięto porozumienia.
Pracujący w ALMA wyjaśniają, że pracując przy radioteleskopie muszą mieszkać w ekstremalnych warunkach - 5000 metrów nad poziomem morza, na pustyni Atacama, gdzie są wystawieni na działanie silnych wiatrów, muszą oddychać rozrzedzonych powietrzem i znosić gwałtowne spadki temperatury.
BBC, ml
Pracujący w ALMA wyjaśniają, że pracując przy radioteleskopie muszą mieszkać w ekstremalnych warunkach - 5000 metrów nad poziomem morza, na pustyni Atacama, gdzie są wystawieni na działanie silnych wiatrów, muszą oddychać rozrzedzonych powietrzem i znosić gwałtowne spadki temperatury.
BBC, ml