Cena metra kwadratowego najdroższych apartamentów w budowanym przy warszawskich Złotych Tarasach wieżowcu przy ulicy Złotej 44 wzrosła z 40 tys. do 65 tys. zł za metr kwadratowy. O sprawie pisze "Gazeta Wyborcza".
Deweloper tłumaczy wzrost ceny tym, że "rynek dóbr luksusowych rozwija się szybciej niż reszta gospodarki". Ponadto, jak zapewnia wiceprezes dewelopera, firmy Orco Property Group, Nicolas Tommasini, w ostatnim czasie firma jeszcze udoskonaliła rozwiązania zastosowane w budynku zaprojektowanym przez słynnego architekta Daniela Libeskinda. Wieżowiec przy Złotej "ulepszał" Roger Black.
Sprzedaż mieszkań ponownie uruchomiono po przygotowaniu trzech apartamentów pokazowych na 50. piętrze wznoszonego budynku. Wcześniej próbowano już sprzedawać mieszkania w wieżowcu, ale klienci nie chcieli płacić od 18 do 40 tysięcy złotych za metr kwadratowy nie wiedząc, co dostaną w zamian.
Co ciekawe podniesienie ceny najdroższych apartamentów ma pomóc w... sprzedaży mieszkań przy Złotej 44. Roger Black poradził bowiem przedstawicielom firmy Orco, by ci podnieśli ceny. - Niech będą tak wysokie, żeby intrygowały - tłumaczył.
arb, "Gazeta Wyborcza"
Sprzedaż mieszkań ponownie uruchomiono po przygotowaniu trzech apartamentów pokazowych na 50. piętrze wznoszonego budynku. Wcześniej próbowano już sprzedawać mieszkania w wieżowcu, ale klienci nie chcieli płacić od 18 do 40 tysięcy złotych za metr kwadratowy nie wiedząc, co dostaną w zamian.
Co ciekawe podniesienie ceny najdroższych apartamentów ma pomóc w... sprzedaży mieszkań przy Złotej 44. Roger Black poradził bowiem przedstawicielom firmy Orco, by ci podnieśli ceny. - Niech będą tak wysokie, żeby intrygowały - tłumaczył.
arb, "Gazeta Wyborcza"