Zakupy butów przez internet zyskują coraz większą popularność. Z badania firmy „E-Commerce w Polsce 2014. Gemius dla e-Commerce Polska” wynika, że ponad połowa internautów choć raz kupiła w sieci obuwie. W ciągu ostatnich sześciu miesięcy wydali na ten cel średnio 134 zł. Jednak coraz częściej w sieci sprzedają się marki luksusowe, które trudno dostać w tradycyjnych sklepach, a klienci są w stanie wydać na wymarzone buty nawet kilka tysięcy złotych. W e-sklepach klienci cenią również szeroki wybór.
– Sprzedaż marek zależy od sezonu, obecnie popularnością cieszą się Michael Kors, Love Moschino czy Sonia Rykiel. Przedział cenowy jest bardzo szeroki, od 400 zł do 5 tys. zł. Nasze najbardziej luksusowe klientki wydają na parę butów około 2 tys. zł – mówi agencji Newseria Biznes Katarzyna Dąbrowska, country manager Sarenza.pl & Sarenza.eu.
Sarenza powstała we Francji w 2005 roku, a siedem lat później jej strona była dostępna w Polsce.
– Do klientów docieramy przede wszystkim przez internet, reklamę internetową, a także dzięki prasie, przez ambasadorki naszej marki. Klientów ciągle przybywa. Polacy lubią i kupują luksusowe marki, szukają ich, a bardzo często znajdują je tylko w internecie – mówi Katarzyna Dąbrowska.
Jak podkreśla Dąbrowska, Sarenza jest dużą międzynarodową firmą, dlatego też marki często decydują się na wystawianie swoich produktów na stronie i traktują to jako możliwość dotarcia do nowych klientów. Przewagą Sarenzy jest możliwość kupna luksusowych butów, które są trudno dostępne w tradycyjnej sprzedaży, a jeśli już są, to zwykle wyłącznie w największych miastach.
Sarenza stawia na różnorodność, dlatego w ofercie oprócz szpilek, które cieszą się dużym zainteresowaniem, można znaleźć także m.in. obuwie zimowe i sportowe. Zwłaszcza te ostatnie cieszą się dużym zainteresowaniem, a ich sprzedaż w okresie wiosennym idzie wyjątkowo dobrze. To m.in. takie marki, jak Converse czy New Balance. Bogata oferta to zaleta, którą według Dąbrowskiej klienci bardzo cenią.
– Mamy w sprzedaży 650 marek i blisko 60 tysięcy modeli, więc wybór jest ogromny – podkreśla Katarzyna Dąbrowska. – Ważnym planem jest wprowadzenie naszych typowych polskich marek. Na razie mamy tylko Gino Rossi, ale trwają już negocjacje i rozmowy z innymi polskimi markami. Nasi klienci ich szukają, cenią polskie marki, dlatego jak najbardziej chcemy je im zaoferować.
Sarenza posiada certyfikat bezpieczeństwa Trusted Shops, który chroni kupujących, dlatego odsetek zadowolonych klientów jest wysoki, a ponad 90 procent z nich decyduje się na kolejne zakupy.
– Zamówienia przez internet są szybkie i proste. Oferujemy dużo różnych rodzajów płatności, szybką dostawę, a zakupy są bezstresowe – możemy zamówić w domu i oddać bez żadnego ryzyka. Zwrot pieniędzy następuje szybko i myślę, że to argument, który przekonuje wielu z naszych klientów – mówi Dąbrowska.
Jak wyjaśnia Dąbrowska, Sarenza nie planuje otwarcia sklepów stacjonarnych, choć nie wyklucza tego w przypadku zainteresowania klientów taką formą sprzedaży. Rozważa natomiast wprowadzenie nowych sposobów płatności, na których zależy klientom, m.in. płatności za pobraniem.
Newseria.pl
Sarenza powstała we Francji w 2005 roku, a siedem lat później jej strona była dostępna w Polsce.
– Do klientów docieramy przede wszystkim przez internet, reklamę internetową, a także dzięki prasie, przez ambasadorki naszej marki. Klientów ciągle przybywa. Polacy lubią i kupują luksusowe marki, szukają ich, a bardzo często znajdują je tylko w internecie – mówi Katarzyna Dąbrowska.
Jak podkreśla Dąbrowska, Sarenza jest dużą międzynarodową firmą, dlatego też marki często decydują się na wystawianie swoich produktów na stronie i traktują to jako możliwość dotarcia do nowych klientów. Przewagą Sarenzy jest możliwość kupna luksusowych butów, które są trudno dostępne w tradycyjnej sprzedaży, a jeśli już są, to zwykle wyłącznie w największych miastach.
Sarenza stawia na różnorodność, dlatego w ofercie oprócz szpilek, które cieszą się dużym zainteresowaniem, można znaleźć także m.in. obuwie zimowe i sportowe. Zwłaszcza te ostatnie cieszą się dużym zainteresowaniem, a ich sprzedaż w okresie wiosennym idzie wyjątkowo dobrze. To m.in. takie marki, jak Converse czy New Balance. Bogata oferta to zaleta, którą według Dąbrowskiej klienci bardzo cenią.
– Mamy w sprzedaży 650 marek i blisko 60 tysięcy modeli, więc wybór jest ogromny – podkreśla Katarzyna Dąbrowska. – Ważnym planem jest wprowadzenie naszych typowych polskich marek. Na razie mamy tylko Gino Rossi, ale trwają już negocjacje i rozmowy z innymi polskimi markami. Nasi klienci ich szukają, cenią polskie marki, dlatego jak najbardziej chcemy je im zaoferować.
Sarenza posiada certyfikat bezpieczeństwa Trusted Shops, który chroni kupujących, dlatego odsetek zadowolonych klientów jest wysoki, a ponad 90 procent z nich decyduje się na kolejne zakupy.
– Zamówienia przez internet są szybkie i proste. Oferujemy dużo różnych rodzajów płatności, szybką dostawę, a zakupy są bezstresowe – możemy zamówić w domu i oddać bez żadnego ryzyka. Zwrot pieniędzy następuje szybko i myślę, że to argument, który przekonuje wielu z naszych klientów – mówi Dąbrowska.
Jak wyjaśnia Dąbrowska, Sarenza nie planuje otwarcia sklepów stacjonarnych, choć nie wyklucza tego w przypadku zainteresowania klientów taką formą sprzedaży. Rozważa natomiast wprowadzenie nowych sposobów płatności, na których zależy klientom, m.in. płatności za pobraniem.
Newseria.pl