CED utworzył w 1990 roku 24-letni zawodowy gracz w golfa William Carey z Florydy, który po upadku muru berlińskiego zdecydował się spróbować szczęścia w biznesie.
Obecnie jest największym dostawcą napojów alkoholowych na polski rynek, a roczny przychód jego firmy wyniósł 330,8 mln dol.
Mimo że CED działa tylko na polskim rynku, jest zarejestrowana w Delaware i notowana na Nasdaqu.
Jak pisze Fortune Magazine w wydaniu, które w druku ukaże się z datą 1 września: "przeciętna spółka na liście stu najprężniej rozwijających się zwiększyła przychody w tempie 36 proc. rocznie, a zyski 46 proc.".
"Nawet w najtrudniejszych warunkach rynkowych rzutcy menedżerowie znajdą sposób na to, by ich firmy mogły rozkwitać. Prawdę tę potwierdziły ostatnie trzy lata, które były najdłuższym i najgorszym okresem, jeśli chodzi o zyski amerykańskich korporacji od lat 70-tych".
Na tegorocznej liście Fortune Magazine jest 47 spółek, które trafiły na nią po raz pierwszy, a 43 było na niej w ub.r. 9 spółek ulokowało się na liście trzeci rok z rzędu, a sześć - czwarty. Najliczniej reprezentowane są spółki działające w tzw. gorących sektorach gospodarki: ochronie zdrowia i na rynku nieruchomości, na którym oferują usługi finansowe.
Najbardziej znaną firmą na liście Fortune Magazine jest największy w świecie internetowy dom aukcyjny eBay, którego dynamika wzrostu w ub.r. wyniosła 164 proc. Usytuowało to eBay na piątym miejscu w rankingu dynamizmu. Na pierwszym miejscu znalazła się działająca na amerykańskim rynku nieruchomości firma St. Mary Land & Exploration, której roczna dynamika wzrostu sięgnęła 919 proc.
Miejsce drugie zajęła aaiPharma (363 proc.), trzecie - InVision Technologies (241 proc.), a czwarte Cima Labs (220 proc.).
22 firmy na liście stu działają w przemyśle farmaceutycznym, 19 w sektorze usług finansowych, 14 w sektorze energii, po 10 w handlu detalicznym i rozwoju nowych technologii, 8 to firmy przemysłowe, 4 - oświatowe, a 13 trudno jednoznacznie zaklasyfikować.
rp, pap