- Spojrzeliśmy na grupę docelową kamer sportowych. Przecież to nie tylko uzależnieni od adrenaliny, buzujący testosteronem młodzi faceci. Pomyśleliśmy o tym, jak możemy przekonać szerszą publiczność do takich urządzeń - Scott Hardy, dyrektor generalny Polaroida mówił o pomysłach na odświeżenie marki.
Podkreślił, że dla firmy ważne jest jej dziedzictwo. - Polaroid to natychmiastowość, możliwość dzielenia się, kolory - przypominał Hardy.
Bloomberg/x-news
Bloomberg/x-news