Szczoteczki do zębów, struny gitarowe, plecaki, piłki do koszykówki, rajstopy, spadochrony, koła zębate, panewki łożysk… To, co je łączy, to włókno, z którego zostały wykonane, czyli nylon. Odkryty w 1935 r. przez Wallace’a Carothersa w USA szybko podbił amerykański rynek. O nylonowych rajstopach w latach 40. marzyła każda Amerykanka, a wkrótce także Francuzka, Angielka, Włoszka, Polka… Ale zastosowań dla włókien z syntetycznych polimerów było znacznie więcej. Materiał cechował się bowiem dużą wytrzymałością na rozciąganie i dawał się łatwo barwić. Był idealny zarówno do przemysłu ciężkiego, jak i lekkiego.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.