HOSSA BESSA

Dodano:   /  Zmieniono: 

Młodzi startują chętniej

Młodzież jest statystycznie 1,6-krotnie bardziej skłonna do otwierania własnego biznesu niż osoby dorosłe – wynika z najnowszego raportu Global Entrepreneurship Monitor (GEM), instytucji zajmującej się badaniem przedsiębiorczości na świecie. Młodzi mężczyźni są 1,3-krotnie bardziej skłonni do otwierania własnej firmy niż kobiety. Dodatkowo mają 1,6 razy większe szanse na to, że ich biznes przetrwa na rynku. Przedsiębiorstwa zakładane przez młodych mężczyzn tworzą dwa razy więcej miejsc pracy w porównaniu z firmami, które należą do kobiet.

Raport GEM mówi też, jak kształtują się różnice w podchodzeniu do przedsiębiorczości w zależności od regionów świata. Okazuje się, że 52 proc. młodych z regionu Afryki Subsaharyjskiej myśli o założeniu własnego biznesu, a 28 proc. z nich rzeczywiście realizuje ten cel. Tymczasem w Europie tylko 19 proc. wyraża zamiar założenia firmy, a mniej niż połowa przechodzi od słów do czynów. Niestety raport pokazuje też smutną przyszłość młodych biznesów. Działalności gospodarcze zakładane przez młodzież mają mniejsze szanse na przetrwanie w ciągu pierwszych trzech i pół roku od założenia niż firmy, które zostały utworzone przez osoby po 34. roku życia. Te ostatnie mają 1,7-krotnie większy wskaźnik przetrwania na starcie.

Juan w tarapatach

W ZESZŁYM TYGODNIU LUDOWY BANK CHIN podjął decyzję o dewaluacji juana. Przez niektórych ekonomistów nazywana jest ona wydarzeniem roku. Świadczy to przede wszystkim o tym, w jak wielkich tarapatach jest chińska gospodarka. Według ostatnich danych chiński eksport skurczył się o ponad 8 proc. Kiepskie dane płyną również z giełdy i przemysłu. Decyzja Ludowego Banku Chin ma przede wszystkim wzmocnić konkurencyjność chińskich towarów za granicą.

Plus TYGODNIA

Frank tanieje

DOBRE WIADOMOŚCI DLA WSZYSTKICH FRANKOWICZÓW. Helwecka waluta jest najsłabsza w relacji do euro od 15 stycznia tego roku, czyli od tzw. czarnego czwartku, kiedy Szwajcarski Bank Narodowy przestał bronić jej kursu. Frank osłabia się również w stosunku do złotówki. Kurs w zeszłym tygodniu zmierzał do poziomu 3,84 zł za jednego franka. Eksperci szacują, że gdyby dalej osłabiał się w stosunku do euro, możliwe jest, że już niedługo szwajcarska waluta dojdzie do okolic 3,80 zł.

Minus TYGODNIA

Agonia rubla

ROSYJSKA WALUTA ZNÓW DRAMATYCZNIE PIKUJE. Rubel jest najtańszy od ponad pół roku. Główną przyczyną załamania są ceny ropy. W zeszłym tygodniu za baryłkę płacono już niecałe 50 dolarów. Dla Rosji to koszmar, bo gospodarka naszego wschodniego sąsiada jest w głównej mierze oparta właśnie na ropie i gazie ziemnym. Eksperci zapowiadają dalsze spadki cen, a co za tym idzie – dalsze osłabienie rosyjskiej waluty. Jednak tani rubel paradoksalnie sprzyja Gazpromowi. Rosyjski gigant energetyczny ogłosił właśnie wyniki za pierwszy kwartał tego roku. Zysk netto w pierwszych trzech miesiącach wyniósł 5,9 mld dolarów. To wzrost o ponad 70 proc. w porównaniu z tym samym okresem rok temu. Jak podaje BBC News, Gazprom sprzedaje swój gaz w dolarach, więc słabsza krajowa waluta oznacza, że rośnie jego cena liczona w rublach.

Więcej możesz przeczytać w 34/2015 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.