Franki bez trybunału
Ważna informacja dla frankowiczów. Rzecznik generalny Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej uznał, że kredyty walutowe są instrumentami finansowymi. Nie takiej decyzji oczekiwali Polacy zadłużeni w walutach obcych. Spodziewano się, że wyrok będzie oznaczał unieważnienie umów kredytowych w ich obecnej postaci. Tymczasem może być i tak, że TSUE sprawą w ogóle się nie zajmie. Stanowisko rzecznika generalnego to sugestia dla trybunału, czy nad daną sprawą w ogóle opłaca się pochylać. A jeżeli już, to w jaki sposób. Sprawę kredytów walutowych skierował do TSUE węgierski rząd, podając za przykład węgierskie małżeństwo, które zaciągnęło kredyt we frankach na zakup samochodu. Węgrzy pytali przede wszystkim o to, czy kredyt, który przewiduje spłatę rat po nieznanym kursie, można w ogóle nazywać instrumentem finansowym. Odpowiedź rzecznika może byłaby inna, gdyby nie niedbałość węgierskiego rządu, który złożył wniosek pełen wad i braków formalnych. Wygląda więc na to, że trybunał odrzuci go w całości, a to będzie oznaczać dalsze przepychanki banków i rządów w sprawie ewentualnego przewalutowania kredytów we frankach.
Deputatem w górnika
NAWET 2 MLD ZŁ W TRZY LATA ZAOSZCZĘDZI JASTRZĘBSKA SPÓŁKA WĘGLOWA DZIĘKI UGODZIE ZE ZWIĄZKAMI ZAWODOWYMI. Tyle kosztowały do tej pory różne przywileje socjalne dla pracowników. Czego dotkną cięcia? Zgodnie z porozumieniem od początku przyszłego roku wstrzymana zostaje m.in. wypłata czternastki i deputatu węglowego. Do nagrody barbórkowej mają być uprawnieni prawdziwi górnicy, a nie pracownicy administracji siedzący za biurkami. Po tych informacjach kurs górniczej spółki urósł na warszawskiej giełdzie w ciągu zaledwie doby o jedną trzecią.
Egipskie porządki
TO HISTORIE, KTÓRE POWTARZAJĄ SIĘ POD KONIEC KAŻDYCH WAKACJI. Tym razem do grona upadających biur podróży dołączyło radomskie Alfa Star. Informacja o bankructwie obudziła ponad 1,6 tys. klientów operatora przebywających m.in. w Turcji, Egipcie, Hiszpanii i Grecji. Miesiąc przed ogłoszeniem niewypłacalności na GPW doszło do kilku przedziwnych transakcji, w wyniku których właściciele biura pozbyli się udziałów. Trafiły do funduszu kontrolowanego przez Travco Group. Największa firma branży turystycznej w Egipcie po przejęciu akcji wykosiła radę nadzorczą w spółce. Po obsadzeniu stanowisk swoimi ludźmi doszło do załamania i ogłoszenia bankructwa. Alfa Star ma 25 mln zł gwarancji na wypłatę zadośćuczynień klientom. Na razie zgłosiła się grupa 200 osób, które żądają od firmy 300 tys. zł.
Milion w pawilonie
W ZESZŁYM TYGODNIU DRZWI POLSKIEGO PAWILONU NA MEDIOLAŃSKIM EXPO PRZEKROCZYŁ MILIONOWY GOŚĆ. Nasz pawilon jest czwartym największym obiektem na Expo. Jego budowa kosztowała 24 mln zł. Czym kuszą Polacy? Na parterze restauracja z polską kuchnią. W menu: śledź po kaszubsku, pasztet z dziczyzny, kurki w śmietanie. Do tego sklep z polskimi produktami, gdzie za kilka euro można kupić ptasie mleczko, kabanosy albo żubrówkę. Sala kinowa, w której jest wyświetlana animowana historia Polski autorstwa Tomka Bagińskiego. Jest czekoladowa kolejka Wedla, którą zachwycali się dziennikarze „Corriere della Sera”. Na dachu zaprojektowano romantyczny ogród, w którym rosną miniaturowe jabłonki. Dziennie polski pawilon odwiedza ok. 15 tys. gości. Expo potrwa do końca października.
Egipskie porządki
TO HISTORIE, KTÓRE POWTARZAJĄ SIĘ POD KONIEC KAŻDYCH WAKACJI. Tym razem do grona upadających biur podróży dołączyło radomskie Alfa Star. Informacja o bankructwie obudziła ponad 1,6 tys. klientów operatora przebywających m.in. w Turcji, Egipcie, Hiszpanii i Grecji. Miesiąc przed ogłoszeniem niewypłacalności na GPW doszło do kilku przedziwnych transakcji, w wyniku których właściciele biura pozbyli się udziałów. Trafiły do funduszu kontrolowanego przez Travco Group. Największa firma branży turystycznej w Egipcie po przejęciu akcji wykosiła radę nadzorczą w spółce. Po obsadzeniu stanowisk swoimi ludźmi doszło do załamania i ogłoszenia bankructwa. Alfa Star ma 25 mln zł gwarancji na wypłatę zadośćuczynień klientom. Na razie zgłosiła się grupa 200 osób, które żądają od firmy 300 tys. zł.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.