Tylko 34% respondentów, spośród osób, które wzięło udział w badaniu nt. wiedzy ekonomicznej polskiego społeczeństwa, zrealizowanym na zlecenie Centrum im. Adama Smitha ma świadomość, iż wzrost gospodarczy w Polsce w ostatnich 3 latach zwiększył się.
Badanie zostało zrealizowane w dniach 30 września - 2 października br. na ogólnopolskiej próbie liczącej N+ 1097 osób i dotyczyło podstawowych zagadnień, które mają bezpośredni wpływ na finanse gospodarstw domowych jak i zagadnień związanych z PKB, długiem publicznym, pojęciem inflacji i deflacji, składkami ZUS oraz opodatkowaniem wynagrodzeń.
"W grupie wiekowej 18-24 lat jedynie 20, 9% respondentów jest zdania, że w ciągu ostatnich trzech lat w Polsce wzrost gospodarczy zwiększył się, a aż 51,1% respondentów w tej grupie zadeklarowała 'nie wiem, nie interesuje mnie to'. W grupie wiekowej 45-54 lat, zdania, że w ciągu ostatnich trzech lat w Polsce wzrost gospodarczy zwiększył się 44,8% respondentów" - czytamy w prezentacji poświęconej badaniu.
Respondenci prezentowali wyższą świadomość w przypadku pytań związanych z pojęciem inflacji i opodatkowaniem na rzecz ZUS. 54% Polaków ma świadomość, iż płacone przez nich składki ZUS zasilają bieżące wypłaty emerytur i innych świadczeń społecznych. Według dr hab. Dominiki Maison z Uniwersytetu Warszawskiego, eksperta Centrum, społeczeństwo polskie żyje mitem, że składki ZUS są odkładane przez państwo.
Natomiast orientacja respondentów w kwestii opodatkowania wynagrodzeń jest niska. Tylko 35% Polaków wie, iloma progami podatkowymi są obciążone ich dochody. Ponadto Polacy wciąż nie są świadomi jak duże są obciążenia naszego wynagrodzenia.
- Problemem w Polsce jest fakt ciągłego zmieniania zasad ekonomii - stąd pochodzi nieinteresowanie się i niewiedza oraz zniechęcenie zwłaszcza młodych Polaków wobec podstawowych zagadnień ekonomii - powiedział prezydent Centrum im A. Smitha Andrzej Sadowski podczas konferencji prasowej.
Podsumowując wyniki badań, Sadowski stwierdził, że w Polsce brak jest strategii edukacji ekonomicznej obywateli w każdym wieku. - Nieefektywne szkolnictwo publiczne, które w elementarnych sprawach, jak wiedza ekonomiczna nie kształci - wskazał. Dodał również, iż pomimo braku wiedzy Polaków w kwestiach ekonomicznych, poziom instynktu społecznego w Polsce jest bardzo wysoki.
ISBnews
"W grupie wiekowej 18-24 lat jedynie 20, 9% respondentów jest zdania, że w ciągu ostatnich trzech lat w Polsce wzrost gospodarczy zwiększył się, a aż 51,1% respondentów w tej grupie zadeklarowała 'nie wiem, nie interesuje mnie to'. W grupie wiekowej 45-54 lat, zdania, że w ciągu ostatnich trzech lat w Polsce wzrost gospodarczy zwiększył się 44,8% respondentów" - czytamy w prezentacji poświęconej badaniu.
Respondenci prezentowali wyższą świadomość w przypadku pytań związanych z pojęciem inflacji i opodatkowaniem na rzecz ZUS. 54% Polaków ma świadomość, iż płacone przez nich składki ZUS zasilają bieżące wypłaty emerytur i innych świadczeń społecznych. Według dr hab. Dominiki Maison z Uniwersytetu Warszawskiego, eksperta Centrum, społeczeństwo polskie żyje mitem, że składki ZUS są odkładane przez państwo.
Natomiast orientacja respondentów w kwestii opodatkowania wynagrodzeń jest niska. Tylko 35% Polaków wie, iloma progami podatkowymi są obciążone ich dochody. Ponadto Polacy wciąż nie są świadomi jak duże są obciążenia naszego wynagrodzenia.
- Problemem w Polsce jest fakt ciągłego zmieniania zasad ekonomii - stąd pochodzi nieinteresowanie się i niewiedza oraz zniechęcenie zwłaszcza młodych Polaków wobec podstawowych zagadnień ekonomii - powiedział prezydent Centrum im A. Smitha Andrzej Sadowski podczas konferencji prasowej.
Podsumowując wyniki badań, Sadowski stwierdził, że w Polsce brak jest strategii edukacji ekonomicznej obywateli w każdym wieku. - Nieefektywne szkolnictwo publiczne, które w elementarnych sprawach, jak wiedza ekonomiczna nie kształci - wskazał. Dodał również, iż pomimo braku wiedzy Polaków w kwestiach ekonomicznych, poziom instynktu społecznego w Polsce jest bardzo wysoki.
ISBnews