Rosyjski Gazprom całkowicie wstrzymał dostawy gazu na Białoruś - poinformował rzecznik prasowy koncernu Siergiej Kuprianow.
Gazprom i władze Białorusi pozostają od miesięcy w konflikcie na tle opłat za surowiec. Rosyjska firma nie odnowiła na początku roku kontraktu na dostawę gazu na Białoruś, a jedynie przesyła gaz tranzytem przez ten kraj.
Gazprom, który sprzedawał gaz Białorusi w 2003 roku po 912 rubli (31,86 USD) za 1.000 metrów sześciennych, teraz chce podwyższyć cenę. Firma sprzedaje ten surowiec do zachodniej Europy po 120 dolarów za 1.000 metrów sześciennych.
Od 1 stycznia bieżącego roku Białoruś otrzymywała jedynie gaz od innych rosyjskich dostawców - Itery i Transnafty.
Kraje europejskie kupują w Rosji ponad połowę importowanego przez siebie gazu. Około 15 proc. rosyjskiego gazu przesyłane jest na eksport przez Białoruś, a reszta gazociągami tranzytowymi biegnącymi przez terytorium Ukrainy.
oj, pap