Bezrobocie nieśmiało w dół

Bezrobocie nieśmiało w dół

Dodano:   /  Zmieniono: 
Stopa bezrobocia spadła w maju do 19,6 proc. z 20 proc. w kwietniu - twierdzi wiceminister gospodarki i pracy Cezary Miżejewski i zapowiada dalszy jego spadek.
"Bezrobocie spadło o ponad 80 tys. To daje nam stopę bezrobocia na poziomie 19,6 proc." - powiedział Miżejewski. "Liczymy, że na koniec czerwca może to być 19,2 proc, może nawet 19 proc."

Zdaniem wiceministra, spadek bezrobocia to nie tylko efekt sezonowy, ale także skutek ożywienia gospodarczego. "Spadek bezrobocia w tym roku jest większy niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Widać, że jest to też efekt ożywienia" - powiedział Miżejewski.

Kilka tygodni temu wicepremier Jerzy Hausner prognozował, że w  maju bezrobocie zmniejszy się o około 100 tys., a stopa bezrobocia spadnie do 19,5 proc. Zdaniem Hausnera, na koniec 2004 roku stopa bezrobocia wyniesie 19 proc., a w 2005 r. nie powinna przekroczyć 17 proc.

Ekonomiści są jednak bardziej ostrożni w szacunkach i spodziewają się stopy bezrobocia na koniec tego roku na poziomie 19,5 proc. Taką prognozę przedstawili w połowie maja eksperci Instytutu Nauk Ekonomicznych Polskiej Akademii Nauk. Ich zdaniem, wzrost gospodarczy nie będzie wystarczająco duży, aby w znaczny sposób ograniczyć bezrobocie. Podobnie uważają ekonomiści ankietowani kilkanaście dni temu przez PAP.

em, pap